Koncerty za granicą?

Jeśli masz jakiś pomysł dotyczący koncertu, oficjalnej strony www, forum lub jakąś inną propozycję - wpiszą ją tu

Moderatorzy: praczas-opensources, kaszel

Koncerty za granicą?

Postprzez Kruk » stycznia 7 2007 - 23:11:19

Witam i pozdrawiam z Irlandii :-)

Mam pytanie względem koncertów zagranicznych. Czy są w ogóle jakieś szanse na organizację koncertów Lao Che w Irlandii bądź UK? Na Wyspach istnieje bardzo dużo organizacji polonijnych, a i sami Irlandczycy są zainteresowani coraz bardziej polską kulturą. Nie wspominając już o Polakach na obczyźnie, dla których każda pozytywna rzecz z Polski jest na wagę złota. Myślę więc, że przykładowo taki materiał z Powstania Warszawskiego mógłby być naprawdę świetną sprawą dla ludzi na emigracji.

Jakby nie było 'Polacy gdziekolwiek się znajdujecie'

:-)
Ja nie pękam, idę w śmierć, ot tak, na krótką koszulę.
Kruk
 
Posty: 6
Dołączył(a): stycznia 7 2007 - 22:06:35
Lokalizacja: Dublin

Postprzez Something » stycznia 7 2007 - 23:28:58

o w morde
jak ja dojade na koncert do Irlandii ? :lol:
Something
 
Posty: 1435
Dołączył(a): października 10 2005 - 18:40:06
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Kruk » stycznia 7 2007 - 23:34:18

Na szczęście są tanie linie lotnicze, ku chwale ojczyzny :P
Ja nie pękam, idę w śmierć, ot tak, na krótką koszulę.
Kruk
 
Posty: 6
Dołączył(a): stycznia 7 2007 - 22:06:35
Lokalizacja: Dublin

Postprzez Adam » stycznia 8 2007 - 01:23:34

BRUKSELA!!!!! :)
Adam
 
Posty: 383
Dołączył(a): grudnia 6 2005 - 21:44:22
Lokalizacja: synek! nie ma takiego bicia! koniec imprezy!

Postprzez Quos » stycznia 8 2007 - 19:40:40

Something napisał(a):o w morde
jak ja dojade na koncert do Irlandii ? :lol:


Spoko spoko - damy rade. Nocleg jest do załatwienia. :D
W bagażniku jadę na koncert...
Quos
 
Posty: 165
Dołączył(a): listopada 11 2005 - 16:19:36
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Kruk » stycznia 8 2007 - 23:03:07

Najpierw to trzeba Lao Che tu jeszcze ściągnąć na tę Zieloną Wyspę :-))
Ja nie pękam, idę w śmierć, ot tak, na krótką koszulę.
Kruk
 
Posty: 6
Dołączył(a): stycznia 7 2007 - 22:06:35
Lokalizacja: Dublin

Postprzez k. » stycznia 9 2007 - 18:24:45

za granicą.... ? :D :D
za granicę to ja nie pojadę, niech LC gra już lepiej w Polsce, albo inaczej, niech już w ogole gra tzn niech jakieś koncerty zaplanuje bo teskno nam.... :) :P
człowiek budzi się rano i wie że ma w sobie owce-to naturalne uczucie

bar pod kogutkiem pusty już prawie
k.
 
Posty: 7
Dołączył(a): listopada 24 2006 - 17:10:09
Lokalizacja: katowice

Postprzez Forcer » stycznia 11 2007 - 00:57:28

Taa...a samolot, z wielkim napisem Lao Che, będzie pilotował człowiek z RAFu...

...ale tym razem, to Polacy zrzucą ulotki :D
Forcer
 
Posty: 12
Dołączył(a): stycznia 11 2007 - 00:53:19

Postprzez Kozunia » stycznia 16 2007 - 20:35:55

k. napisał(a): niech LC gra już lepiej w Polsce, albo inaczej, niech już w ogole gra tzn niech jakieś koncerty zaplanuje bo teskno nam.... :) :P


Najlepiej w Płocku... :]
....śmierć jest nieodłączną częścią ludzkiej egzystencji, zbliżamy się do niej już od chwili przyjścia na świat, ona sprawia że jesteś równy wobec wszystkich bliźnich...
Kozunia
 
Posty: 12
Dołączył(a): stycznia 15 2007 - 23:25:01
Lokalizacja: z tamtąd

Postprzez balzac » stycznia 16 2007 - 21:26:19

Jeżeli publiczność za granicą jest głodna muzyki Lao Che to niech im się spełni życzenie ;)
..byle by to nie było spotkanie typu 'grupka znajomych w pubie przy piwku, a w tle brzdąkający zespół, którego teksty brzmią znajomo'. Kiedyś czytałem wywiad z Maćkiem Cieślakiem, mówił o jedynym zagranicznym konercie Ścianki, koncercie który dla wielu był spotkaniem tego typu co wyzej opisałem ;) , no ale to był klub polonijny w Berlinie...
balzac
 
Posty: 47
Dołączył(a): sierpnia 29 2006 - 17:57:52

Postprzez młodzian » stycznia 17 2007 - 18:39:23

jak już za granicą, to w Brukseli, bo tutaj będzie pełno Polaków, spragnionych takiej muzyki (już znam troje ;p)
młodzian
 
Posty: 28
Dołączył(a): maja 8 2006 - 14:37:52

Postprzez Kruk » stycznia 19 2007 - 22:39:21

balzac napisał(a):Jeżeli publiczność za granicą jest głodna muzyki Lao Che to niech im się spełni życzenie ;)
..byle by to nie było spotkanie typu 'grupka znajomych w pubie przy piwku, a w tle brzdąkający zespół, którego teksty brzmią znajomo'. Kiedyś czytałem wywiad z Maćkiem Cieślakiem, mówił o jedynym zagranicznym konercie Ścianki, koncercie który dla wielu był spotkaniem tego typu co wyzej opisałem ;) , no ale to był klub polonijny w Berlinie...


E, myślę, że tak by tu nie było. Tutaj dosyć prężnie rozwija się Polonia i dla ludzi przez Ciebie opisanych są specjalne miejsca, gdzie mogą w ten sposób się spotykać. A na polonijnych koncertach raczej jest komplet i wszyscy dobrze się bawią muzyką. Np. na Kult z miesięcznym wyprzedzeniem zabrakło biletów, a 3 godzinny koncert był wyśmienity.

młodzian napisał(a):jak już za granicą, to w Brukseli, bo tutaj będzie pełno Polaków, spragnionych takiej muzyki (już znam troje ;p)


Wypraszam sobie :-)) Tutaj jest ok. 100 tysięcy Polaków w samym Dublinie i drugie tyle rozrzucone po reszcie wyspy. Jest dla kogo grać :P
Ja nie pękam, idę w śmierć, ot tak, na krótką koszulę.
Kruk
 
Posty: 6
Dołączył(a): stycznia 7 2007 - 22:06:35
Lokalizacja: Dublin


Powrót do Lista życzeń i propozycji

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron