LAO CHE

przez **Gość** » sierpnia 15 2005 - 14:42:54

Witam!

Nie wiem jakim cudem złamałem obie płyty Laoche! PW i Czerniaków!!
Czy można jeszcze gdzieś dostać Czerniaków?? Może któryś z forumowiczów ma dwa i chciałby odsprzedać??

Pozdrawiam,
Jasiek

przez CK » sierpnia 15 2005 - 20:56:51

Landsknecht napisał(a):
Anonymous napisał(a):
chmiel napisał(a):Do wszystkich co wstawianie singla na allegro nazywają "buractwem" "cwaniactwem" itp. Nie wiem ludziska co w tym złego widziecie. Jak nawet ktoś dostał singla za darmo (lub tym bardziej zakupił za piątala w MPW) to jest to JEGO singiel i może sobie z nim zrobić co chce - nawet dać Cyganom na centralniaku. Jeżeli ktoś tanio kupuje i drożej sprzedaje to chyba to się nazywa o ile dobrze wiem operatywność i zaradność.

Chyba spekulanctwo.

Tak to się kolego drogi nazywało w czasach PRL-u... który jakoś nie może pójść sobie won z polskich umysłów

no wlasnie i dlatego ciagle istnieje

a Ty znow zaczynasz :wink:

przez CK » sierpnia 15 2005 - 21:07:48

hehe, nawet moderatora trzeba pilnowac :wink:

Panie Kaszel, nie ma to jak refleks :lol:

ale to nie jest o singlu, wiec chyba nie bedzie skasowane? :lol:

przez **Valdas** » sierpnia 15 2005 - 21:22:38

CK napisał(a): no wlasnie i dlatego ciagle istnieje

ex definitione sprzedaż "Singla" nie jest spekulanctwem.

przez CK » sierpnia 15 2005 - 21:28:39

wlasnie o tym dyskutujemy i widac, ze roznimy sie w pogladach na ten temat

ktos to nazwal spekulanctwem i ja sie zgadzam :twisted:

i tyle

przez **kaplanka** » sierpnia 15 2005 - 22:53:49

ja mysle ze to nie jest zadne cwaniactwo ze strony sprzedajacego... moze tylko odrobine ;} ale jak ktos sie zgadza zeby kupic ten singiel za nie wiadomo ile kasy, to albo bardzo mu zalezy albo jest idiota..

kaplanka

przez **Valdas** » sierpnia 15 2005 - 23:21:49

CK napisał(a):wlasnie o tym dyskutujemy i widac, ze roznimy sie w pogladach na ten temat ktos to nazwal spekulanctwem i ja sie zgadzam i tyle

Spekulanctwo odbywa się obecnie, bo ktoś kupił w Muzeum i sprzedaje. A wcześniej.. dostali za darmo, więc mowy o spekulanctwie nie ma ;-P

przez **Landsknecht** » sierpnia 15 2005 - 23:24:57

Valdas napisał(a):
CK napisał(a):wlasnie o tym dyskutujemy i widac, ze roznimy sie w pogladach na ten temat ktos to nazwal spekulanctwem i ja sie zgadzam i tyle

Spekulanctwo odbywa się obecnie, bo ktoś kupił w Muzeum i sprzedaje. A wcześniej.. dostali za darmo, więc mowy o spekulanctwie nie ma ;-P

I Ty Brutusie przeciwko mnie...

przez **Valdas** » sierpnia 15 2005 - 23:55:09

Landsknecht napisał(a): I Ty Brutusie przeciwko mnie...

jak ktoś dostał za darmo i odsprzedał - nei widze problemu. A jak ktoś świadomie skupuje z chęcią zysku - spekulanctwo.
"kto z chęcią zysku wykupuje, gromadzi i odsprzedaje z nadmiernym zyskiem towary na które popyt przewyższa podaż.."
:->
Zastanawiam się tylko, kto to za taką kasę kupuje?

przez **Landsknecht** » sierpnia 16 2005 - 00:18:47

Valdas napisał(a):
Landsknecht napisał(a): I Ty Brutusie przeciwko mnie...

jak ktoś dostał za darmo i odsprzedał - nei widze problemu. A jak ktoś świadomie skupuje z chęcią zysku - spekulanctwo.
"kto z chęcią zysku wykupuje, gromadzi i odsprzedaje z nadmiernym zyskiem towary na które popyt przewyższa podaż.."
:->
Zastanawiam się tylko, kto to za taką kasę kupuje?

Jeszcze bym zrozumiał, jeśli chodziłoby o towar pierwszej potrzeby... woda, chleb, powietrze... ale to kupujący wszystko napędzają. A co złego jest w chęci zysku? - o ile nie przesłoni ona wszystkiego innego? A czym innym jest gra na giełdzie, czy tego też należy zabronić?

przez CK » sierpnia 16 2005 - 05:01:29

no swietnie

powietrze ...... czy ktos juz wymyslil, zeby to sprzedawac?

w koncu jest za darmo i w dodatku nie nalezy do nikogo

a jaki bedzie popyt .... :lol:

Landsknecht, dzieki za pomysl :lol:

mowy, oczywiscie, nie ma o spekulanctwie :lol:

to tylko zaradnosc :lol:

'A co złego jest w chęci zysku?' :lol:

przez **Landsknecht** » sierpnia 16 2005 - 12:36:48

CK napisał(a):no swietnie powietrze ...... czy ktos juz wymyslil, zeby to sprzedawac? w koncu jest za darmo i w dodatku nie nalezy do nikogo a jaki bedzie popyt ....
Landsknecht, dzieki za pomysl
mowy, oczywiscie, nie ma o spekulanctwie to tylko zaradnosc 'A co złego jest w chęci zysku?'

CK puść wodze fantazji :wink:

i wyobraź sobie, że w Japonii sprzedaje się czyste powietrze...

przez CK » sierpnia 16 2005 - 20:37:23

czyste?

to jakim oddychaja ci, ktorzy go nie kupili? zyja jeszcze? :lol:

przez **Landsknecht** » sierpnia 16 2005 - 20:49:41

CK napisał(a):czyste? to jakim oddychaja ci, ktorzy go nie kupili? zyja jeszcze?

żyja, ale jaki mają z tego powodu dyskomfort... :wink:

przez MI » sierpnia 20 2005 - 00:56:50

CK napisał(a):no swietnie powietrze ...... czy ktos juz wymyslil, zeby to sprzedawac? w koncu jest za darmo i w dodatku nie nalezy do nikogo a jaki bedzie popyt ....
Landsknecht, dzieki za pomysl
mowy, oczywiscie, nie ma o spekulanctwie to tylko zaradnosc 'A co złego jest w chęci zysku?'

Skupowanie chleba i jego dalsza sprzedaz to tez interes zycia

)

LAO CHE

singiel

Kto przegląda forum