Tyle lat po powstaniu...Czy warto bylo?

Forum dyskusyjne o płycie "Powstanie Warszawskie" oraz o wydarzeniach sierpnia 1944 roku. Opinie słuchaczy, kontrowersje.

Moderatorzy: praczas-opensources, kaszel

Tyle lat po powstaniu...Czy warto bylo?

Postprzez Gość » sierpnia 6 2005 - 12:50:10

Powstanie warszawskie i jego skutki....wkurzają mnie opinie niektórych osobnikow ktorzy twierdzą iż powstanie to byla glupota...że pozytywne skutki byly znikome...Slysząc takie opinie,czytając takie artykuly az mnie nosi...Przecież poświecenie tych mlodych(w większości mlodych)ludzi bylo czymś wyjątkowym,bylo czymś niesamowitym...czymś co świadczylo o patriotyźmie...o umilowaniu ojczyzny...Stanęli przed wyborem poddania się i biernemu przygladaniu jak najeźdzca gwalci i morduje ich żony matki siostry....Wybrali walkę...wybrali walkę wierząc iż walcza o sluszną sprawę...walczą o wolność ktorej tak bardzo im brakowalo...Trzeba zadać pytanie czy warto bylo...Myślę ze powstanie warszawskie mialo sens i bylo bardzo potrzebne,ponieważ pokazalo wszystkim że można...że można walczyć i być dumnym z tego ze jest się Polakiem...pokazalo ze nikt nie może bezkarnie odbierać nam polskości...Jesteśmy narodem slynącym z rycerstwa wspanialego rycerstwa i bohaterstwa...Coś to znaczy i myśle ze ci mlodzi ludzie byli wlasnie wspolczesnymi rycerzami walczącymi o wolność ktora jest najważniejsza dla każdego z nas.
Gość
 

Postprzez BARTON » sierpnia 6 2005 - 13:05:09

Zgadzam sie!!!!!!Jeśli ktoś myśli inaczej niech spyta o zdanie powstańców co oni sądzą na ten temat.
BARTON
 
Posty: 1
Dołączył(a): sierpnia 5 2005 - 21:16:46
Lokalizacja: Głogów

Postprzez Valdas » sierpnia 6 2005 - 13:35:51

BARTON napisał(a):Zgadzam sie!!!!!!Jeśli ktoś myśli inaczej niech spyta o zdanie powstańców co oni sądzą na ten temat.

Mogę Cię zapewnić, że wśród przeciwników decyzji o Powstaniu wielu jest byłych Powstańców
Valdas
 
Posty: 240
Dołączył(a): kwietnia 23 2005 - 11:47:37

wlasnie!

Postprzez fan2 » sierpnia 6 2005 - 14:33:41

Valdas napisał(a):
BARTON napisał(a):Zgadzam sie!!!!!!Jeśli ktoś myśli inaczej niech spyta o zdanie powstańców co oni sądzą na ten temat.

Mogę Cię zapewnić, że wśród przeciwników decyzji o Powstaniu wielu jest byłych Powstańców


stad i podejscie przyjete przez LC jest wrecz idealne: mowia o uczuciach, emocjach, ale nie oceniaja dajac kazdemu prawo do indywidualnego ustosunkowania sie do sprawy

po wizycie w MPW odpowiedz na pytanie jest jednak dosc jednoznaczna - widzac co po wejsciu na gruzy stolicy zrobili z AK stalinowcy, pozostawienie W-wy "nie-powstanczej" byloby dosc bez sensu: niemcy i tak by rozwalili co sie da, aby stalinowcy nie mieli gdzie w gonitwie na berlin wypoczac, a ludnosc cywilna gulagi i tak by zaliczyla...
fan2
 

Postprzez Wurst » sierpnia 6 2005 - 18:01:36

No i dochodzi do tego fakt że dzięki warszawskiemu przestojowi Stalin miał opóźnienia. Umowy umowami nie wiadomo czy zatrzymałby się w Berlinie i nie zrobił reszty koalicji w trąbkę sunąc dalej w głąb Niemiec.
No ale to juz tylko spekulacje...
Wurst
 
Posty: 18
Dołączył(a): lipca 31 2005 - 15:04:33
Lokalizacja: Poznań

Re: wlasnie!

Postprzez Valdas » sierpnia 7 2005 - 06:43:38

fan2 napisał(a):po wizycie w MPW odpowiedz na pytanie jest jednak dosc jednoznaczna

Nie przesadzałbym z tą jedoznacznością. Np. historia akcji "Burza" we Wilnie. Sukces militarny - a i owszem, jeno co z tego przyszło? Szkoda, że nie wyciągnięto z tego lekcji.
Valdas
 
Posty: 240
Dołączył(a): kwietnia 23 2005 - 11:47:37

Re: wlasnie!

Postprzez fan2 » sierpnia 7 2005 - 09:13:40

Valdas napisał(a):
fan2 napisał(a):po wizycie w MPW odpowiedz na pytanie jest jednak dosc jednoznaczna

Nie przesadzałbym z tą jedoznacznością. Np. historia akcji "Burza" we Wilnie. Sukces militarny - a i owszem, jeno co z tego przyszło? Szkoda, że nie wyciągnięto z tego lekcji.


jednoznaczne jest dla mnie po wizycie to, ze nalezy koniecznie czytac PW w kontekscie sowietyzacji wschodniej czesci kraju i nadchodzacego rezimu, oczywiscie w roznych miejscach roznie to wygladalo, ale wizja zachodniego odwracania glowy oraz wschodniego jej na Polske kierowania jest - dosc jednoznacznie wlasnie - w MPW przedstawione, w kazdym razie ja tak to widze
fan2
 

Re: wlasnie!

Postprzez Valdas » sierpnia 7 2005 - 10:32:03

fan2 napisał(a): wizja zachodniego odwracania glowy oraz wschodniego jej na Polske kierowania jest - dosc jednoznacznie wlasnie - w MPW przedstawione, w kazdym razie ja tak to widze

Akurat z tym nie polemizuję. Pytanie brzmi: czy Powstanie coś zmieniło? <sprecyzuję: w tej materii>
Valdas
 
Posty: 240
Dołączył(a): kwietnia 23 2005 - 11:47:37

Ekstrapolacje

Postprzez Radek Kirschbaum » sierpnia 7 2005 - 16:11:16

Ludzie
moim zdaniem to juz sa naprawdę troche bezprzedmiotowe rozmowy. Poslzi w bój nasi bez broni. Osoby które by chciały domagac sie żeby KG AK wyciagała daleko idace wnioski z akcji "Ostra Brama" może przypomne że akcja "Ostra Brama" Miała miejsce w LIPCU 1944.

A nam to łatwo jest ocenic, jak juz sie czytało Koraba Zebrytka, Kirchmayera Przygońskiego. Ale wymienieni historiografowie mieli DŁIGIE LATA na badania. KG Ak była podziemna komenda organizacji bojowej w czasie wojny, łacznośc porwana, wiedza fragemntaryczna a decyzje trzeba było podejmowac JUŻ.
Bo na wojnie jednym z czynników jest CZAS a ten ma to do siebie że biegnie. W zasadzie galopuje. Prześledźcie sobie jak to się toczyło przed godziną "W" jaka była presja, jakie były p[lotki, jakie było info.

Nam naprawde juz nie deliberować, ale wiedzieć, pogłebiac wiedzę, nie domagac sie coen. Jezeli mam 31 lat i pamiętam o nich i nadal sa mi bliscy i sa mi jak osc w gardle to znaczy że to miało sens. Za bardzo szanuje ich krew żeby dywagowac nad nia, czy miała sens.

POWSTAŃCY maja prawo sie spierac miezy sobą - bo płącili za Powstanie krwią. A nikt z nas na tym forum nie, dlatego - wiedza, cześć i chwała.
Amen.

Czuj Duch Druhowie
Radek Kirschbaum
 
Posty: 115
Dołączył(a): lipca 28 2005 - 23:11:50
Lokalizacja: Brzeg

Re: Ekstrapolacje

Postprzez Valdas » sierpnia 8 2005 - 10:19:50

Radek Kirschbaum napisał(a):Amen.

No właśnie. Ale czy tylko Powstańcy mają prawo do ferowania wyroków moralnych w tej sprawie? A cywile? Nie, żebym ja próbował osądzić, maluczkim, za mało wiem, tylko czasami razi mnie, jak jedna lub druga strona jest piętnowana w czambuł przez oponentów, chociaż moc emocji akurat nie powinna dziwić.
Więć rzeczywiście, miast rozprawiać o słuszności lub jej braku, miast zastanawiać się, "co by było gdyby", lepiej poświęcić ten czas na poszerzanie swej wiedzy o tych czasach wielkiej proby i trudnych wyborów.
Valdas
 
Posty: 240
Dołączył(a): kwietnia 23 2005 - 11:47:37

Re: Ekstrapolacje

Postprzez fan2 » sierpnia 8 2005 - 10:27:34

Valdas napisał(a):
Radek Kirschbaum napisał(a):Amen.

No właśnie. Ale czy tylko Powstańcy mają prawo do ferowania wyroków moralnych w tej sprawie? A cywile? Nie, żebym ja próbował osądzić, maluczkim, za mało wiem, tylko czasami razi mnie, jak jedna lub druga strona jest piętnowana w czambuł przez oponentów, chociaż moc emocji akurat nie powinna dziwić.
Więć rzeczywiście, miast rozprawiać o słuszności lub jej braku, miast zastanawiać się, "co by było gdyby", lepiej poświęcić ten czas na poszerzanie swej wiedzy o tych czasach wielkiej proby i trudnych wyborów.


pelna zgoda (a Plyta niech w tle przy lekturze gra...)
fan2
 

brak precyzji

Postprzez Radek Kirschbaum » sierpnia 8 2005 - 14:56:17

chodziło mi o to, że oceniać moralnie moge bezpośredni uczestnicy zdarzeń, aktorzy - miałem na mysli rzecz jasna i Powstańców i ludnośc cywilną, która chcąc nie chcąc była stroną.
Radek Kirschbaum
 
Posty: 115
Dołączył(a): lipca 28 2005 - 23:11:50
Lokalizacja: Brzeg

Powstanie Warszawskie

Postprzez A - N » sierpnia 9 2005 - 19:38:05

Jak w ogóle można zadawać takie pytanie..czy warto było? zawsze jest warto walczyć! Lepiej walczyc do upadu, nawet jeśli szansa jest znikoma, niż pokornie iść na rzeź jak cielę na łańcuchu. Ktoś powie, że młode istnienia, że tyle krwi niepotrzebnie przelanej..Niech ten ktoś uzmysłowi sobie, że ta krew była przelana równiez za niego..Ma czelność teraz mówic, że to było niepotrzebne?? Wielokrotnie miałam okazję być we Francji, gdzie chołubi się pamięć młodych chłopców, którzy walczyli w I wojnie światowej, Verdun i inne miejsca.. A dlaczego, bo sa dumni z tego że wtedy walczyli. Ale nie widziałm nigdy jednego miejsca, tablicy choćby upamiętniającej jakieś wydażenie z II wojny światowej..Bo?...poddali się jak właśńie te cielęta..pokornie bez jednego strzału. Podsumowujac..Moim zdaniem Powstanie było potrzebne, nawet jesli upadło. Można iść na śmierć z opuszczoną głową..ale można równiez iść z podniesiona głową patrząc smierci prosto w oczy. Ja wybrałabym to drugie. Kto z was dzisiaj miałby tyle odwagi co oni ???
A - N
 

Re: Tyle lat po powstaniu...Czy warto bylo?

Postprzez Boruta » sierpnia 14 2005 - 14:35:00

Witam, troche dziwne tu tematy jak na forum zespolu muzycznego, ale co tam. :-)


Anonymous napisał(a):Powstanie warszawskie i jego skutki....wkurzają mnie opinie niektórych osobnikow ktorzy twierdzą iż powstanie to byla glupota

Coz, Twoja sprawa.

...że pozytywne skutki byly znikome...

Tacy mnie tez wkurzaja. One nie byly znikome, ich w ogole nie bylo. No chyba ze np z punktu widzenia Sowietow.

Slysząc takie opinie,czytając takie artykuly az mnie nosi...Przecież poświecenie tych mlodych(w większości mlodych)ludzi bylo czymś wyjątkowym,bylo czymś niesamowitym...czymś co świadczylo o patriotyźmie...o umilowaniu ojczyzny...

Nie myl poswiecenia tych mlodych ludzi ze zbrodniczym rozkazem starych ludzi ktorzy poslali ich i rzesze cywilow na rzez.

Stanęli przed wyborem poddania się i biernemu przygladaniu jak najeźdzca gwalci i morduje ich żony matki siostry....

Akurat bylo odwrotnie. To powstanie doprowadzilo do zbrodni na ludnosci cywilnej.

Trzeba zadać pytanie czy warto bylo...Myślę ze powstanie warszawskie mialo sens i bylo bardzo potrzebne,ponieważ pokazalo wszystkim że można...że można walczyć i być dumnym z tego ze jest się Polakiem

Wszystkim czyli komu?

...pokazalo ze nikt nie może bezkarnie odbierać nam polskości...

Bezkarnie? A jakaz to bylo kara?
BARTON napisał(a):Zgadzam sie!!!!!!Jeśli ktoś myśli inaczej niech spyta o zdanie powstańców co oni sądzą na ten temat.

A moze bys tak zapytal cywilow pomordowanych podczas powstania?

fan2 napisał(a):a ludnosc cywilna gulagi i tak by zaliczyla...

A to jakim cudem?
Radek Kirschbaum napisał(a):A nam to łatwo jest ocenic, jak juz sie czytało Koraba Zebrytka, Kirchmayera Przygońskiego. Ale wymienieni historiografowie mieli DŁIGIE LATA na badania. KG Ak była podziemna komenda organizacji bojowej w czasie wojny, łacznośc porwana, wiedza fragemntaryczna a decyzje trzeba było podejmowac JUŻ.

Wiedza nie byla fragmentaryczna, mieli dokladne dane dotyczace chociazby braku perspektyw na pomoc z zachodu. Pozatym od dowodztwa wojskowego nalezy wymagac umiejetnosci oceny sytuacji i pojecia o sztuce wojennej.
Nam naprawde juz nie deliberować, ale wiedzieć, pogłebiac wiedzę, nie domagac sie coen. Jezeli mam 31 lat i pamiętam o nich i nadal sa mi bliscy i sa mi jak osc w gardle to znaczy że to miało sens. Za bardzo szanuje ich krew żeby dywagowac nad nia, czy miała sens.

A ja za bardzo szanuje ja aby sie nie domagac potepienia ludzi ktorym zamiast stawiac pomniki powinno sie postawic przed plutonem egzekucyjnym.

POWSTAŃCY maja prawo sie spierac miezy sobą - bo płącili za Powstanie krwią. A nikt z nas na tym forum nie, dlatego - wiedza, cześć i chwała.
Amen.

Krwia zaplacili tez cywile. I dlatego kazdy ma takie prawo.
A - N napisał(a):Jak w ogóle można zadawać takie pytanie..czy warto było? zawsze jest warto walczyć!

I tu sie mylisz. Jesli Twoja walka ma przyniesc zgube osobom ktore powinienes chronic, to lwtedy walczyc nie nalezy. To kwestia honoru.

Lepiej walczyc do upadu, nawet jeśli szansa jest znikoma, niż pokornie iść na rzeź jak cielę na łańcuchu. Ktoś powie, że młode istnienia, że tyle krwi niepotrzebnie przelanej..Niech ten ktoś uzmysłowi sobie, że ta krew była przelana równiez za niego..Ma czelność teraz mówic, że to było niepotrzebne??

Swoja krew przelewac kazdy moze. Ale wara od cudzej. A tutaj dowodztwo nie tylko poslalo na rzez swoich podkomendnych, ale spowodowalo olbrzymie straty wsrod cywilow ktorych ich obowiazkiem bylo chronic.
Ja wybrałabym to drugie.

Jesli bylby to wylacznie Twoj wybor, Twoja sprawa. Ale jeslibys mial pociagnac na smierc innych, to juz co innego.
BTW to epatowanie krwia powstancow ze strony zwolennikow tezy o jego sensownosci jest niesmaczne. Tu nie chodzi o ocene zwyklych zolnierzy i oficerow bo ta moze byc tylko jedna. Tu chodzi o decydentow ktorzy podjeli decyzje ktora nie tyljko spowodowala kleske podleglych im oddzialow, ale olbrzymie strasty wsrod ludnosci cywilnej.
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
Boruta
 
Posty: 260
Dołączył(a): sierpnia 14 2005 - 14:00:58
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia

Postprzez Piotrek_Dąb » sierpnia 14 2005 - 15:19:53

Może i mądrze mówisz, może i nie. Nie chcę jednak tego słuchać... Mam gdzieś takie podejście... Straty cywilne były czymś okroponym, ale nie tobie oceniać iż wpływ na nią miało tylko Powstanie!!!! Wydaje mi się iż nie masz na tyle wyobraźni by uzmysłowić sobie sytuacji W-wy w 1944 (ja z reszta tez nie mam...) w związku z tym nie powinieneś chyba komentować tej sprawy publicznie - takie myśli zachowaj jednak dla siebie... Jeśli nawet jesteś przeciwny Powstaniu do czego przeciez masz prawo, zastanów się, jak Ty byś postąpił na miejscu ktoregokolwiek z przywodców AK. Moim zdaniem należy się im szacunek - NAWET od przeciwnikow zbrojnego oporu....

(pewnie zaraz powiesz ze szacunek za takie krzywdy cywilne to plama i cos w tym stylu, zastanó się tylko ze to nie Powstancy mordowali tych ludzi...)

Przyznaję, troche (mocno?) zdenerwowal mnie ten post....
Piotrek_Dąb
 
Posty: 70
Dołączył(a): sierpnia 7 2005 - 13:08:52
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Następna strona

Powrót do Płyta "Powstanie Warszawskie"

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości