w ktorejs z recenzji bylo porownanie "PW" do dokonan zespolu Laibach. tez mialem takie skojarzenia, tylko nie za bardzo umiem je umiejscowic w konkretnym momencie na plycie - moze po prostu chodzi o "militarny" charakter wielu utworow?
bo jeszcze pozostaje oczywiscie kwestia ideolo - jak widac przekaz Lao Che spodobal sie chlopcom narodowcom, ktorzy wczoraj licznie stawili sie w Punkcie i podkrzykiwali swoje. no a Laibach, wiadomo, bardzo prowokacyjnie uzywaja symboliki nazistowskiej, wszystko tam Wagnerem jest podszyte.