Opinia nie-na-klęczkach

Forum dyskusyjne o płycie "Powstanie Warszawskie" oraz o wydarzeniach sierpnia 1944 roku. Opinie słuchaczy, kontrowersje.

Moderatorzy: praczas-opensources, kaszel

Opinia nie-na-klęczkach

Postprzez Obły » stycznia 4 2006 - 22:53:39

Zarzuty
moje sa kompletnie nieobiektywne, i jako takie łatwe do obalenia, ale i tak
je tu wypisze, zebyście mieli używanie.

Po pierwsze - koninkturalizm i dziwkarstwo.
Podpinanie sie pod rocznicę, lansowanie albumu w odpowiednich mediach, obranie
takiej tematyki, do której nikt nie bedzie miał sie odwagi przyczepić. No bo
jak to - nie podoba Ci sie PW?! Toż przeciez zaprzańcu negujesz bohaterska
kartę naszej Historii, szczasz na groby Obrońców Ojczyzny. Doskonała linia
obrony, łatwa do wyłapania w praktycznie kazdej recenzji tej płyty. To się po
prostu MUSI podobać, inaczej jestes wrednym chujem, anarchistą i na pewno nie
masz napletka. Gdyby taki numer wycieła Mandaryna, Beata Kozidrak, czy inna
Kora, usmiechnąlbym sie, pobawił chwile dowcipem i tyle. Tu natomiast oprócz
całego enourage historycznego, ciągnie sie smród 'alternatywności', w
stylu 'patrzcie państwo, niby taka Generacja Nic, narkomani, hedoniści,
rokendrolowe diabły, a jednak serce maja po własciwej stronie i potrafia sie
wzruszyć rzecza ważną.' A gówno, bo wzruszenia nie ma w PW zadnego. Jest tylko
i wyłacznie czysta zimna kalkulacja, obliczona na poklask i uznanie (oraz
oczywiście na kasowanie, ale to akurat rzecz najłatwiejsza do wybaczenia).

Po drugie - muzyczno-tekstowa sraczka po socrealiźmie.
To nie jest tak, że pawiem reaguje na patriotyczne piosenki i wesołe piesni o
tragedii Ojczyzny, bo wiele tego typu rzeczy mi sie podoba - Maleńczuk,
Staszewski etc, ale niech one maja jakis poziom - (patrz chocby Bema
pamieci...). A tu mamy gówniane melodyjki, zagrane przez leworekich amatorów,
okraszone warstwa poetycką, przy której twórcy dzieciecych elementarzy z czasów
soc, mogliby sie uczyc, jak perfekcyjnie napisac patriotyczno-patetycznego
gniota, mówiącego kompletnie o niczym, ale perfekcyjnie trafiajacego w
sentymentalny historycyzm Polaków. Broniewski sie w grobie przewraca, o innych
nie wspominając. I nawet by mi tak gul nie skakał, gdyby dało sie w tym
wszystkim wyczuc choc nutke szczerości, jakiegos własnego wkładu, ale nie, po
prostu walimy ostrzejsze Ich Troje oparte na wytartych kliszach poetyckich i
zbudowane na totalnie nudnych dźwiękach. Wazne by nikogo nie zbulwersowac,
nigdzie sie nie wychylić, być 'akuratnymi' i doskonale dać sie owinąc biało-
czerwona flagą. Niech sobie gawiedź poprzytupuje na cztery, dłoń na sercu
trzymając, i niech się wzrusza, jak to cięzko i straszno było. A że Powstancy
zawsze wzruszaja - to cóz łatwiejszego jak pierdolnąc parę heimatmelodies w ich
temacie.

Po trzecie - Koli - Szemrany.
Rozwinięcie kserobojstwa do potęgi 10000, podpięcie się zarówno pod trynd
stoliczno-patriotyczny, zapoczatkowany PW, jak i pod doskonale sprzedające sie
wulcowskie melodie w stylu Szwagrakolaski, czy Grzesiuka. a to wszystko
oczywiście zapodane w najbardziej trendy stylu hip-hopowym, o którym panowie z
Lao Che, maja dokładnie takie pojęcie, jak o graniu porzadnych rockowych
kawałków, czyli kompletnie nul, zero. Ale wazne zeby było lokalnie, a zarówno
modnie. Jak po PW miałem jeszcze nadzieję, ze tego typu rzeczy robi sie jako
jednorazowy skok na kase, tak po tym projekcie juz wiem, że Lao Che, to nic
więcej jak Mandaryna rozłozona na kilku kolesi, gotowa do kazdego anala
muzycznego, by tylko utrzymac sie w świadomosci społeczeństwa. Nieważne że
czegos nie potrafimy, że nie mamy o tym pojecia, wazne, że sa ludzie, którym da
sie to sprzedać.

Po czwarte - spójrz na nazwę zespołu.
Kolejny przykład koniunkturalizmu i hipokryzji. Popularna jest Azja i jej
Kultura - wrzucmyu jakiegos zółtka, bedzie fajnie. Popularny jest brodaty
gieroj z karabinem i motórem - to jego tez wspomnijmy. Bądźmy młdziezowi, trędi
i jazzy, ale niech 40 latkowie tez nas polubią, bo to w końcu oni wydaja kase
na płyty.

Podsumowując - Lao Che jest dla mnie równie przekonujace ze swym przekazem, jak
neokatolicy z Ozonu, albo jak Andrzej L. mówiący o sobie per Marszałek. I juz
naprawdę wole Warszawe Lady Pank, bo oni przynajmniej nie sciemniaja, że nie sa
dziwkami gotowymi na wszystko dla kasy.

Tyle:)
Pozdrawiam:)
Obły
 

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » stycznia 4 2006 - 23:17:24

Znakomite. To druga rzecz w ostatnich dniach, obok informacji o pomniku dla księdza Jankowskiego, która mnie do tego stopnia rozbawiła :)
- A to kto?
- Pewnie król.
- Czemu krol?
- Bo nie jest obesrany.
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Koncertmod
 
Posty: 681
Dołączył(a): czerwca 14 2005 - 09:34:24
Lokalizacja: Kraków

Postprzez bastor » stycznia 4 2006 - 23:42:07

Nie ma bata.To jakiś wywrotowiec.Czlonek konkurencyjnej kapeli "co to im nie wyszlo " . Dac mu BANA!!!!!
bastor
 
Posty: 1059
Dołączył(a): kwietnia 24 2005 - 00:00:00
Lokalizacja: Droga na Ostrołękę

Postprzez CK » stycznia 5 2006 - 00:27:44

Obły, super!
Co za szczegolowa recenzja i to z calej (prawie) tworczosci.
Czy to przypadkiem nie jest hehe wyłacznie czysta zimna prowokacja, obliczona na poklask?
W kazdym razie jakis swiezy powiew na tym forum, bo juz bylo tak nuudnoooo :lol:

aaa i ten nick: Obły :lol: czyzby zainspirowal Go Spiety?
No woman no fuckin' cry ....
all you need is love .... hehe :-) :-) :-)
CK
 
Posty: 573
Dołączył(a): sierpnia 4 2005 - 13:30:10
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Something » stycznia 5 2006 - 01:01:22

z takimi słowami sie jeszcze nie spotkalem, jak dla mnie to strasznie krzywdzaca wypowiedz ale coz, zawsze sa dwie strony barykady, przynajmniej ten sie wypowiedzial troszke obszerniej

co do Koli to jesli uwazasz ze to dla kasy to to co najmniej glupie bo jak na tak porąbanej plycie mozna zarobic ? toz to od poczatku chyba bylo wiadomo ze to dla dosc waskiego grona sluchaczy, zresza jakbys wszedl na ich strone to bys wyczytal ze z hip hopem to ma tyle wspolnego co rymy ..... zreszta wejdz, zobacz

a co do wybrania tematu PW to ja jestem pewien (przez wywiady i wlasna rozmowe z Denatem) ze to jest pasja Denata, moze w koncu reszte tez tym tak zarazil i uwazam ze wielce niesluszny jest poglad iz wybrali taki temat zeby nikt nie mogl sie przyczepic (z Twoja wypowiedzia mam dziwne skojarzenie do filmu "Karol człowiek, który został papieżem" - dla mnie kompetna szmira ale przeciez to film o JP2 wiec ....... )

co do zlych tekstow i muzyki tez sie nie zgadzam ale to juz akurat kwestia gustu wiec mozemy mowic : tak, nie, tak, nie .....

a co do nazwy to to jest jakis zarzut z dupy jak dla mnie :D fajnie sie na koncercie krzyczy Lao Che ladnie wychodzi, niektorym kapelom sie gorzej krzyczy :/ ....... jak kiedys bede na Jesus Chrysler Suicide to zobacze co tam krzycza:D jestem ciekaw :P

jak do czegos waznego wg ciebie nie napisalem to wytknij, chetnie odpisze
Something
 
Posty: 1435
Dołączył(a): października 10 2005 - 18:40:06
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Opinia nie-na-klęczkach

Postprzez Boruta » stycznia 5 2006 - 01:48:47

Obły napisał(a):Podpinanie sie pod rocznicę

Kalendarz Ci sie zacial?
jak to - nie podoba Ci sie PW?! Toż przeciez zaprzańcu negujesz bohaterska
kartę naszej Historii, szczasz na groby Obrońców Ojczyzny. Doskonała linia
obrony, łatwa do wyłapania w praktycznie kazdej recenzji tej płyty. To się po
prostu MUSI podobać, inaczej jestes wrednym chujem, anarchistą i na pewno nie
masz napletka.

Tak sie sklada wredny chuju ze jestem anarchista i plyta mi sie podoba. A napletek mam (choc nie kumam co to ma do rzeczy).
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
Boruta
 
Posty: 260
Dołączył(a): sierpnia 14 2005 - 14:00:58
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia

Postprzez CK » stycznia 5 2006 - 08:37:02

hehehehehe, po prostu baki zrywac! :lol:
nie myslalam, ze ktos powaznie wezmie tego goscia :lol:
nie widzicie, jak to jest starannie napisane? na kazde tak jest bardzo konkretne nie.
Chyba nie myslicie, ze mozna powaznie tyle zlego napisac o Lao Che i Ich plytach? :lol:
Spiety wyraznie powiedzial w wywiadzie, ze nie mieli zadnej zlej recenzji, wiec sie w dziwny sposob nagle znalazla :lol:
tyle tylko, ze Obly przegial, bo gdyby tak starannie nie odpowiedzial na wszyskie komplementy pod adresem LC, to moze uwierzylabym, ze tak mysli, a tak wyglada mi to na dziennikarskie wprawki :lol: Moze nawet sam autor wywiadu wsciekl sie, ze tak slabo zareagowalismy na ten link :wink: :lol:
Pozostaje tylko hehehehehehe :lol:
chociaz ..... Boruto, te pare inwektyw na wszelki wypadek nie zawadzi :wink: :lol:
No woman no fuckin' cry ....
all you need is love .... hehe :-) :-) :-)
CK
 
Posty: 573
Dołączył(a): sierpnia 4 2005 - 13:30:10
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tga » stycznia 5 2006 - 09:07:21

CK napisał(a):hehehehehe, po prostu baki zrywac! :lol:


nie wiem jak wy ale ja pejsów i jarmułki nie mam :lol:
tga
 

Postprzez CK » stycznia 5 2006 - 09:14:01

a jednak Obly rabnal w czuly hehe punkt :lol:
ciekawe, kto jeszcze i z czego sie wyspowiada :lol:
No woman no fuckin' cry ....
all you need is love .... hehe :-) :-) :-)
CK
 
Posty: 573
Dołączył(a): sierpnia 4 2005 - 13:30:10
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez HardChief » stycznia 5 2006 - 10:21:51

A mógł zabić....

To z dowcipu o Stalinie który pokazany na propagandowym filmie o Słoneczku Narodu Radzieckiego na prośbę dziecka - Wujku, Wujku daj cukierka odkrzyknął Spie...laj!
Na poczatku miałem ochotę zabic autora, ale po pierwszym opanowaniu gniewu po prostu współczuje. Bo zbesztac można wszystko, do wszystkiego można sie dop..lić i opluć, pare zarzutów o współpracę z systemem i koniunkturą, o kolaborację z tanimi gustami (tanie gusła hehe) i jedziem. Tylko po co się pytam???
Część zarzutów prezentuja moi przyjaciele wiec sie uodporniłem. Ale nawet oni nie sa w stanie potepic Guseł bo im sie podoba, lubia akurat te klimaty.
A powiedz mi drogi Panie Kolego, w którym momencie płyty mozna wyczuc brak refleksji? Bo mnie osobiscie ta płyta zrobiła trzesienie ziemi w głowie, zmusiła do refleksji, do siegniecia po ksiązke Łubienskiego Ani Tryumf ani zgon, zadawałem sobie pytania, myslałem i kmirzyłem czy było warto i jaka była cena.
A jesli chodzi o deklaracje i spowiedz, mam napletek ale jestem judeofilem albo filosemitą. I jakos mi to k..a nie przeszkadza słuchac Lao Che.
A co do nazwy, no to żes Pan wogóle przywalił tak że rece i cycki opadaja do sufitu... A jak by sie kurna mieli nazwać? Ale jak nie ma argumentów to zawsze można krzyknąc NIE GARB SIE.
A woóle to dzieki z arozruszanie towarzystwa, niecny prowokatorze :D I uważajmy: Żydy, masoni, cyklisci i Poczta Polska nie spią!!! :wink:
Czuwaj! Z Bogiem personel!
Idźcie przez zboże, we wsi Moskal stoi....
HardChief
 
Posty: 496
Dołączył(a): listopada 3 2005 - 13:18:00

Postprzez CK » stycznia 5 2006 - 10:58:07

HardChief napisał(a): A co do nazwy, no to żes Pan wogóle przywalił tak że rece i cycki opadaja do sufitu...


hehehehe, jestem ZA, nareszcie cycki opadaja w dobra strone!!!! :lol: bo co do rak, to juz nie jestem taka pewna :lol:

nikt nie dokonal ostatnio tylu cudow na tym forum! :lol:
No woman no fuckin' cry ....
all you need is love .... hehe :-) :-) :-)
CK
 
Posty: 573
Dołączył(a): sierpnia 4 2005 - 13:30:10
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez cze67 » stycznia 5 2006 - 15:20:26

Opinia rozpoczynająca wątek została skopiowana z forym Strawberry Fields Gazeta Wyborcza) i jej autorem nie jest wcale kolega obły:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... a=34175648
cze67
 

Re: Opinia nie-na-klęczkach

Postprzez obly (ale inny obly) » stycznia 5 2006 - 15:23:09

wiec tak
ciut mi głupio tak jakby... bo tk:

bo niby posługuje się nickiem obly (od 20 lat hue hue) ale tego postu nie wciepałem tu i bynajmniej nie są to moje słowa, natomiast wiem kto jest autorem tejże opinii (zresztą bardzo w porzo man z którym poszczególne argumenty juz za pośrednictwem poczty elektronicznej zostały ostatecznie wyjaśnione i pogrzebane) i zaczyn prowadzonej przeze mnie polemiki się tu znalazł był za pośrednictwem nieznanej mi osoby trzeciej.
Kompletnie nie wiem po co.

Coby zadosć slowom moim dać posyłam linkę gdzie pierwsza część tej w miarę przyjaznej i przyjemnej dyskusji się odbyła:

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... w=34111427

Nie uważam za sensowne rozbuchiwanie tego tygla nieporozumień ku zwykłej uciesze chochlika tarzającego sie ze śmiechu gdzieś pomięzdy pisemkami porno a zwykłą butelką z wódzią. Rozumiem że moze i chciał dobrze ale wyszło jak zwykle ;))))
Nikogo więc nie przepraszam bo nikogo nie uraziłem...

a jak ktoś chce fangę w nos to zapraszam na priv. Uprzedzam że mam 2 metry wzrostu i 120 kilo. (nie każdemu argumenty piśmienne są w stanie przemówić cokolwiek)

pozdrawiam
obly (ale inny obly)
 

Postprzez nati » stycznia 5 2006 - 15:33:18

OOO stary, to pojechałeś..!!! Podczas czytania twoich wypocin tyle bluzgów poleciało pod twoim adresem z moich ust, że aż sie sama zdziwiłam, a po chwili konsternacji pomyślałam, że niezła bomba z tym twoim posranym postem...hehe... no ale do głupoty trzeba się przyzwyczaić, bo za zabójstwo idzie się do paki :twisted: :lol: chyba nie ma co tracić czasu na obalanie tych twoich skrzętnie wynotowanych zarzucików.... z bogiem personel!!! :lol: :twisted:
w tym szaleństwie jest metoda...
nati
 
Posty: 549
Dołączył(a): grudnia 19 2005 - 17:24:16
Lokalizacja: Baniocha

Postprzez bastor » stycznia 5 2006 - 15:37:59

[quote="obly (ale inny obly)"

a jak ktoś chce fangę w nos to zapraszam na priv. Uprzedzam że mam 2 metry wzrostu i 120 kilo. (nie każdemu argumenty piśmienne są w stanie przemówić cokolwiek)

pozdrawiam[/quote]

Taaaa , jasne . Kazdy tak mowi , a jak dojdzie co do czego to okazuje sie ze koles jest w pedalskim sweterku w kratke z golfem w pinglach na oczach o posturze powiedzmy Jacka Fedorowicza ( do pana Jacka nic nie mam ) . Juz raz tak mialem na koncercie . Koles krzyczal : "odejdz ode mnie ty brutalu" ( z pedalska maniera ) ech... btw , czy nie uwazasz ze te twoje 120 kilo mnięsa to nie jest to czym akurat powinienes sie chwalic ??? z doswiadczenia wiem ze tacy kolesie mieli pooowoooolne ruchy.
bastor
 
Posty: 1059
Dołączył(a): kwietnia 24 2005 - 00:00:00
Lokalizacja: Droga na Ostrołękę

Następna strona

Powrót do Płyta "Powstanie Warszawskie"

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron