recenzja w porcys

Forum dyskusyjne o płycie "Powstanie Warszawskie" oraz o wydarzeniach sierpnia 1944 roku. Opinie słuchaczy, kontrowersje.

Moderatorzy: praczas-opensources, kaszel

Postprzez szerman... » lutego 14 2006 - 17:39:13

Tia porcys i ich recenzje... Najbardziej nieobiektywny serwis w sieci.
szerman...
 

Postprzez Radek Kirschbaum » lutego 14 2006 - 22:36:46

no, dzieki, nie dam sie nabrac na ten serwis. no nic tam nie ma w tej recenzji, piec zdań, zawartośc merytoryczna bliska zero. tyle że sie nie podoba. dobre prawo każdego słuchacza, że może sie nie podobać.
Radek Kirschbaum
 
Posty: 115
Dołączył(a): lipca 28 2005 - 23:11:50
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez Goornik » lutego 14 2006 - 23:40:10

Nie dziwi mnie ta hmm... recenzja (?). To banda wiecznych malkontentów, więc Lao Che nie zostało jakoś specjalnie inaczej potraktowane. Wystarczy poczytać tam trochę innych recenzji żeby się rozeznać nieco w ich stylu (?). Generalnie jak dla mnie trochę śmieszny portal.
...all we need to do is make sure we keep talking...
Goornik
 
Posty: 34
Dołączył(a): kwietnia 23 2005 - 09:19:21
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Gzeju » lutego 15 2006 - 00:24:24

nom... są fajni, bo są niezależni. łał.

a recenzja dno i w sumie faktycznie trochę zabawna :)
----
Tolerancja przyzwoleniem na zło
Gzeju
 
Posty: 275
Dołączył(a): sierpnia 29 2005 - 01:42:59
Lokalizacja: Wola/Ochota (+Łódź niestety)

Postprzez berek » lutego 15 2006 - 04:07:33

"Cool Kids Of Death - pierwsza płyta 8.1 druga 6 - takie recenzje najlepiej pokazuja jaka to pedalska strona"

ten cytat jednego z waszych forumowiczów, świetnie podkreśla poziom tego forum, a co za tym idzie poziom zespołu lao che.

szczerze to czekałem, aż ktoś w końcu napiszę trochę prawdy o mieliźnie artystycznej jaką jest "powstanie warszawskie". recenzja porcysa jest jak najbardziej słuszna, szkoda tylko, że taka krótka.
berek
 

Postprzez alt » lutego 15 2006 - 08:02:06

berek napisał(a):szczerze to czekałem, aż ktoś w końcu napiszę trochę prawdy o mieliźnie artystycznej jaką jest "powstanie warszawskie". recenzja porcysa jest jak najbardziej słuszna, szkoda tylko, że taka krótka.

Skoro na porcysiu nie potrafili, to moze ty rozwiniesz temat? Smialo, chetnie przeczytamy.
alt
 
Posty: 69
Dołączył(a): sierpnia 13 2005 - 18:52:38
Lokalizacja: Krakow

Postprzez HardChief » lutego 15 2006 - 09:04:32

berek napisał(a):"Cool Kids Of Death - pierwsza płyta 8.1 druga 6 - takie recenzje najlepiej pokazuja jaka to pedalska strona"

ten cytat jednego z waszych forumowiczów, świetnie podkreśla poziom tego forum, a co za tym idzie poziom zespołu lao che.

szczerze to czekałem, aż ktoś w końcu napiszę trochę prawdy o mieliźnie artystycznej jaką jest "powstanie warszawskie". recenzja porcysa jest jak najbardziej słuszna, szkoda tylko, że taka krótka.


Berek, takich jak Ty było tu kilku, i mam nadzieję że ich prochy rozwiał wiatr forumowej historii... Mielizną artystyczną nazwałbym Bayer Full, nawet Dody Elektrody bym tak nie nazwał bo jakieś tam walory wokalno wizualne ma - MÓJ TY PRZYJACIELU. A żeby potem CK mnie nie przywoływała do porządku, że bez przyczyny kogos chce atakować, to powiem w krótkich żołnierskich słowach, bo nie czas w Nowej Odrodzonej IV RP na płomienne przemowy: żyjemy w wolnym (jeszcze), demokratycznym (jeszcze) Kraju, z wolnością słowa. Ale zastanów sie najpierw TROGLODYTO, co piszesz. I najłatwiej stwierdzic że forumowicze są tępi (nie czuje sie z tym źle że jestem fanem "artystycznej mielizny") a zespół jest artystyczną mielizną. Dla mnie w takim wypadku jesteś depresją na Żuławach Wiślanych... Takie małe minus jeden z hakiem...
Pozdrawiam Forumowiczów
Hasłem Naszym Zgoda Będzie i Ojczyzna Nasza :D
Idźcie przez zboże, we wsi Moskal stoi :D
HardChief
 
Posty: 496
Dołączył(a): listopada 3 2005 - 13:18:00

Postprzez bastor » lutego 15 2006 - 10:28:03

Spokojnie Czif.Zawsze sie jakaś czarna owca trafi.Się go wytnie potem ;)
bastor
 
Posty: 1059
Dołączył(a): kwietnia 24 2005 - 00:00:00
Lokalizacja: Droga na Ostrołękę

Postprzez CK » lutego 15 2006 - 11:01:50

alez HardChief, w tym wypadku atak bez przyczyny nie ma miejsca, wiec rab smialo. Gdybym nie byla dama, to tak bym przypierdolila tym palantom, ze buty by zbierali.
Ale poniewaz to nie wchodzi w gre, wiec tylko malutki cytat z ICH forum:
'Cóż to za twór, ta wspólnota Porcys? redakcja + niecne włazidupy z forum'
co prawda uwazam, ze redakcja zostala tu potraktowana zbyt ogolnikowo i lagodnie, ale moze ktos uzupelni te braki :)

aaaa, a czy ten troglodyta wie, co to jest depresja na Zulawach Wislanych? osobicie bardzo w to watpie.
No woman no fuckin' cry ....
all you need is love .... hehe :-) :-) :-)
CK
 
Posty: 573
Dołączył(a): sierpnia 4 2005 - 13:30:10
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez HardChief » lutego 15 2006 - 11:11:26

Problem niewiedzy troglodytów nie jest moim problemem... I skoro mam zielone światło na konkret to powiem wprost: JESTEŚCIE TROGLODYCI dla mnie tym czym dla mego siusiaka kloaka... Płytkie, wiem :wink: Ale fani pewnego zespołu wnet rozpoznają cytacik... Dla tłuszczy niebiegłej w piśmie odium cyniczne :D Dla mnie Laochwalcy, słuchanie płyt jest cielcem :lol:
HardChief
 
Posty: 496
Dołączył(a): listopada 3 2005 - 13:18:00

Postprzez CK » lutego 15 2006 - 11:16:36

noo, tos pojechal, chcialoby sie krzyczec 'jeszcze, jeszcze' :lol:
No woman no fuckin' cry ....
all you need is love .... hehe :-) :-) :-)
CK
 
Posty: 573
Dołączył(a): sierpnia 4 2005 - 13:30:10
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez berek » lutego 15 2006 - 12:11:12

"Ale zastanów sie najpierw TROGLODYTO, co piszesz. I najłatwiej stwierdzic że forumowicze są tępi (nie czuje sie z tym źle że jestem fanem "artystycznej mielizny") a zespół jest artystyczną mielizną. Dla mnie w takim wypadku jesteś depresją na Żuławach Wiślanych... Takie małe minus jeden z hakiem... "

- recenzja będzie. bądźcie cierpliwi, bo chcę to napisać naprawdę rzeczowo. sposób wyprowadzenia risposty na mój post jest naprawdę żałosny. a Ty wiesz kolego może kto to jest troglodyta?


"Spokojnie Czif.Zawsze sie jakaś czarna owca trafi.Się go wytnie potem"

- od tego jest forum, aby wyażać swoje zdanie, do okreslenia "was" użyłem waszych słów.

"alez HardChief, w tym wypadku atak bez przyczyny nie ma miejsca, wiec rab smialo. Gdybym nie byla dama, to tak bym przypierdolila tym palantom, ze buty by zbierali. "

- wg mnie nazwanie kogoś zajebiście pedalskim, tylko dlatego, że napisał subiektywną opinię na płycie to jest już jakieś nadłużycie.

"JESTEŚCIE TROGLODYCI dla mnie tym czym dla mego siusiaka kloaka..."

- no comments.
berek
 

Postprzez berek » lutego 15 2006 - 12:15:07

o płycie. nie będę się wdawał w żadne dyskusję, jeżeli poziom odpowiedzi bedzie na poziomie cytatów które przytoczyłem na górze. więc czekajcie na reckę. yo!
berek
 

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » lutego 15 2006 - 12:29:41

ten cytat jednego z waszych forumowiczów, świetnie podkreśla poziom tego forum, a co za tym idzie poziom zespołu lao che.

Jak z Leppera: zdanie złożone jedno, a błędy logiczne w nim dwa. I to jest dopiero żenua.
- A to kto?
- Pewnie król.
- Czemu krol?
- Bo nie jest obesrany.
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Koncertmod
 
Posty: 681
Dołączył(a): czerwca 14 2005 - 09:34:24
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Gość » lutego 15 2006 - 12:36:21

Drogi berku obierku!!!

Cytując za Kopalińskim: jaskiniowiec, człowiek pierwotny; przenośnie nieokrzesaniec, grubianin, brutal...

Co do recenzji: czekam!!! Oświeć mnie i wskaż dlaczego najlepsza płyta w moim życiu jest artystyczną mielizną i dlaczego błądzę
A co do ataków ad personam, czego sie spodziewałeś: oklasków, yyyeeeebravo berek pojechałeś nam po całości i rozwiniemy czerwony dywan na twoją cześć a forumowe pieknosci oddadzą ci sie w całości... No to jak tak myślałeś to ostro ci się coś po.. poje... popier... pomyliło!!!
Ps: nie szanuję ludzi kończących wypowiedzi bełkotem w stylu yo
Ps 2: de gustibus non est disputantum est
Ps3: dla mnie jesteś TROGLODYTA
Gość
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Płyta "Powstanie Warszawskie"

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości