i ja dorzucę swoje trzy grosze,
jak dla mnie ludzie z porcysa są niewyobrażalnie przemądrzali, zadufani w swojej jedynie słusznej ocenie, poziom buty i arogancji jest przy tym tak wysoki, że aż strach,
ta recenzja coolkidsofdeath jest w sumie dobrym przykładem miernoty i muzycznego inwalidztwa porcysa, ale tak sobie myślę, że właśnie coolki i porcys doskonale do siebie pasują, z tym swoim "buntem", z butą, z megalomanią i przemądrzałością
na pocieszenie wspomnę, że właściwie zawsze kiedy wśród różnych moich znajomych, w tym wielu muzyków, dziennikarzy temat serwisu porcys kwitowany jest ironicznym uśmieszkiem,
a teraz polecam wam reckę świetnej, nie tylko moim zdaniem, płyty Kristen:
http://www.porcys.com/Reviews.aspx?id=407,
ps. ja rozumiem, że można czegoś nie lubić, można uznać, że to nie jest ok, ale sorry nie tym tonem,
a po drugie jeśli ktoś z Was zna Kristen, to pewnie był w szoku kiedy wokal Michała Bieli porównano do Sama Prekopa