LAO CHE

Może kogoś zainteresuje. Odbyła się w zeszłą sobotę.

Dość obszerna relacja na forum Muzeum Powstania Warszawskiego:

http://forum.1944.pl/index.php?showtopic=1236&pid=13389&st=0&#entry13389

Czy w razie ewentualnej powtórki ktoś z tu obecnych byłby zainteresowany?

Pozdrawiam.
Mró.

Świetna sprawa i relacja też bardzo ciekawa! Jasne, że zainteresuje .

Naprawdę jestem pod niemałym wrażeniem. Zdecydowanie żywię nadzieję, że wydarzenie ma charakter powtarzalny...

Wycieczka bardzo ciekawa, relacja też. Myślę, że przy najbliższej wizycie w Stolicy (prywatnej, oczywiście) odwiedzę kilka miejsc zawartych w relacji z wycieczki. Niestety prywatnych wizyt w Warszawie ostatnio nie miewam, ale mimo wszystko zaplanowałem już wycieczkę do Muzeum Powstania w tym miesiącu i mam nadzieję, że dojdzie ona do skutku. Oczywiście przy okazji tej wizyty mam nadzieję odwiedzić kilka (bo większości z oczywistego braku czasu nie uda mi się odwiedzić) najistotniejszych miejsc w Powstaniu Warszawskim. Przy okazji pozdrawiam wszystkich Forumowiczów i zachęcam do wywieszenia Flagi Państwowej już w dniu jej święta!

Po długim okresie niedziałania- fotorelacja znowu jest pod powyższym linkiem.

Co do powtórki- wstępnie planujemy ją na okolice lipca-sierpnia. Być może tym razem dwudniową (to jest jeszcze przedmiotem debat) .

Wiem, że bez terminu trudno komukolwiek cokolwiek powiedzieć, ale tak bardzo wstępnie: kto by się pisał? Ewentualne sugestie chętnych co do terminu mile widziane.

Pozdrawiam.
Mró.

Szkoda, że Wałbrzych jest tak daleko od stolicy, bo sama bym sobie taka wycieczkę zrobiła z "Powstaniem Warszawskim" w słuchawkach ...ech ale jak na razie nie mam takiej okazji , bo po1 wiażą się z nią duze koszta (bilet PKP no i ewentualny jakiś pobyt gdzieś na spanie) no i czas.... eh:( ale mam nadzieję, że tak jak do Częstochowy(parę razy) i do Krakowa, tak dotrę do Stolicy

witam
przeczytalem na forum relacje z wycieczki, b.b.b. ciekawa.
mieszkam w Wwie od 3 lat a od 60. rocznicy Powstania i od zasluchania sie w lao mam potrzebe dowiedzenia sie wiecej o powstaniu.
pisze sie na wycieczke, prosze o info jak najwczesniej na mail brzoza76<at>poczta.fm
pozdrawiam

Ja również przeczytałem relację i żałuję, że nie mogłem w niej wziąć udzaiłu. Jeśli planujecie kolejną podobną wycieczkę piszę sie na 100% proszę o wszelkie info na postaskis@wp.pl pozdrawiam

dopiero teraz przeczytalam te relacje i musze to napisac:
Jestescie po prostu fantastyczni!!!
Super relacja, nie mowiac juz o calej akcji, brawo!!! zaluje, ze mnie tam nie bylo, chociaz pewno bardziej bylabym zafascynowanym widzem niz czynnym uczestnikiem. Nie mam takiej wiedzy, jak Wy, na temat Powstania.
Co do organizacji, to czesto takie spontaniczne akcje (czytaj: slabiej zorganizowane) wypadaja duzo lepiej niz te niby dopiete na ostatni guzik.
Strasznie sie ciesze, ze w dzisiejszych czasach sa ludzie, ktorym sie chce robic takie rzeczy. Dzieki

hehe, Mrowek, po tym, co zobaczylam, nie wkurzylo mnie nawet to zdanko: 'naturalnie miałem rację :>'

Ja się piszę!!! Błagam tylko nie w okolicach 15 sierpnia bo bedzie Sajgon u mnie z obchodami Święta Wojska Polskiego... Wszelkie informacje na Chiefo@wp.pl. Pozdrawiam i gratulacje!!! Jeszcze jakby w okolicach 1 sierpnia znowu był koncert Lao Che, to by już wogóle było bosko!!!

Z lipcowych weekendów pasuje najbardziej właśnie ten 15 lipca, a z różnych względów wolałbym robić tę wycieczkę właśnie w lipcu, więc póki co ten termin jest wstępnie obowiązujący.

Jeśli ktoś ma jakieś szczegółowe pytania, to można śmiało zadawać, tu albo na priva.

Ze swojej strony chciałem tylko podkreślić, że przedsięwzięcie było i jest całkowicie amatorskie, więc chociaż wkładamy w to sporo serca- należy mieć na uwadze, że całość jest daleka od doskonałości (no, oby tym razem nie tak daleka jak za pierwszym razem ;> ) .

Pozdrawiam.
Mró.

PS. CK- to nie było "naturalnie miałem rację, bo zawsze mam rację" tylko "naturalnie miałem rację, bo przecież wiadomo, że Radosław zszedł kanałami, a dowódcą przebicia z Czerniakowa był Ryszard 'Jerzy' Białous" . ;P

hehe nie wiedzialam tego, prawda?

Mrówek napisał(a):Z lipcowych weekendów pasuje najbardziej właśnie ten 15 lipca, a z różnych względów wolałbym robić tę wycieczkę właśnie w lipcu, więc póki co ten termin jest wstępnie obowiązujący.

Albo jeszcze nie tak obowiązujący, bo może jednak lepiej w pierwszy weekend sierpnia, czyli 5 sierpnia . Plany wakacyjne są dopiero w trakcie formowania się, ale z dużym prawdopodobieństwem można obstawić właśnie jeden z tych dwóch terminów (a nawet zaopiniować który lepszy ;> ) .

Pozdrawiam.
Mró.

Zdecydowanie 5 sierpnia!!! 15 lipca jestem na polach Grunwaldu...

Rozumiem, że powtórka będzie jednak jednodniowa?