Czerniaków

Forum dyskusyjne o płycie "Powstanie Warszawskie" oraz o wydarzeniach sierpnia 1944 roku. Opinie słuchaczy, kontrowersje.

Moderatorzy: praczas-opensources, kaszel

Czerniaków

Postprzez jcz » maja 22 2005 - 23:52:08

kto czyta slowa w tym utworze ?
jcz
 

Postprzez Gość » maja 23 2005 - 08:39:23

Spięty
Gość
 

Postprzez Valdas » maja 24 2005 - 20:16:26

Skoro już o tym utworze...
Ciekaw jestem, daty powstania dodatkowego wersu tekstu na koniec utworu.
Taki był tekst od początku, lecz z jakichś powodów z zespół niego zrezygnował, czy też został wpisany w utwór później?
Valdas
 
Posty: 240
Dołączył(a): kwietnia 23 2005 - 11:47:37

Postprzez kornel » czerwca 13 2005 - 13:58:36

Lao Che naprawde uczy historii
kornel
 

Czerniakow - co ja widzialem

Postprzez Akapana » lipca 1 2005 - 11:49:02

"Czerniakow" jest bardzo dobry, chociaz raczej polityczny/publicystyczny moze niz tragiczny. Bylem na wspanialym koncercie w Muzeum, bardzo silnie przezywalem ten utwor, ale dlatego, ze przypominalem sobie to, z czym mi sie Czerniakow 44 kojarzy. Bezwzgledna rzez branych do niewoli Powstancow. Szczegolnie tkwia mi w mozgu dwa obrazy z opowiadan tych, co przezyli - Niemcy zalujący kuli dla dziewczyn-lączniczek, wieszający je dla oszczednosci i z okrucienstwa na skorzanych pasach. Drugie - ci, ktorzy nie weszli w kanal, musieli zmienic ubranie na cywilne. Czesc nie znalazla i tych na miejscu mordowano. Ci, ktorzy zrzucili panterki i wciagneli cywilne lachy zostali przegnani przez setki cial zamordowanych kolegow.

To nie jedyny fragment plyty/wykonania, ktory pozwala zamknac oczy i przypominec sobie wlasne wyobrazenia tych wydarzen. Tak jest ze starym miastem, ale bardzo podobnie wyobrazalem sobie i czulem przebicie do srodmiescia. Laocze nie narzuca jednej wizji. TO bardzo dobre. Oczyszczające. Dziekuje.

Jeszcze takie marzenia/ nadzieje - chcialbym jeszcze uslyszec PW grane w jednym secie, bez przerw i wtracanych utworow z Gusla. Pewnie tylko trudno wytrzymac taki potezny ladunek emocji i napiecia. Potrafie jeszcze sobie tez wyobrazic piosenke o łaczniczkach, sanitariuszkach, tych ktore ginely bez broni, mordowane, gwalcone na Woli, Ochocie, Czerniakowie, wszedzie... I piosenke o zrzutach, ale moze z perspektywy lotnikow - do baz w Brindisi wracal chyba co trzeci. I jeszcze moze piosenke o takim epizodzie - partyzantow z Wilenszczzny, z puszczy nalibockiej, ktorzy probowali sie przebijac do Zoliborza, moze piosenke o sladach kul na ogrodzeniu PWPW.

wielkie dzieki za PW, pozdrawiam serdecznie_akapana
Akapana
 

Postprzez dziub » sierpnia 2 2005 - 10:41:38

Piosenka jest zajebista-mało muzy, ale naprawdę zapaa w pamięć. I jeszcze odgłosy w tle-jakies buczenie, etc.
dziub
 
Posty: 7
Dołączył(a): sierpnia 2 2005 - 10:40:03


Powrót do Płyta "Powstanie Warszawskie"

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości