PW - cena płyty i "sprzedawalność"

Forum dyskusyjne o płycie "Powstanie Warszawskie" oraz o wydarzeniach sierpnia 1944 roku. Opinie słuchaczy, kontrowersje.

Moderatorzy: praczas-opensources, kaszel

PW - cena płyty i "sprzedawalność"

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » czerwca 14 2005 - 09:48:34

To mój pierwszy post na forum tym, więc na początek mówię obecnym: dzień dobry :).

Ci z Was, którzy nabyli "Powstanie Warszawskie" na oryginalnym nośniku i mają jako taką orientację w cenach płyt w ogóle, wiedzą, że cena tego albumu różni się znacznie od cen większości polskich płyt. Nasuwa to kilka pytań, na które - mam nadzieję - parę osób, w tym członkowie zespołu, spróbują odpowiedzieć:

1. Co trzeba zrobić (tzn. jak zaplanować rzecz budżetowo i jakie zaakceptować wyrzeczenia finansowe), żeby można było płytę sprzedawać ludziom po tak niskiej cenie?

2. Czy ta niska cena jest odczuwalna? - tj. czy da się w jakiś sposób wykazać, że taki a nie inny poziom sprzedaży tej płyty wynika z jej stosunkowo niskiej ceny?

3. Ile egzemplarzy "PW" do teraz się sprzedało i jak to się ma do wyników sprzedaży polskich płyt w ostatnim roku? [oczywiście, jeśli to nie jest żadna tajemnica].

4. Czy Państwo sądzicie, że właśnie tędy droga? Tzn. czy polski band, żeby skłonić ludzi do kupienia jego płyty, musi sprowadzić cenę tejże do takiego poziomu?
- A to kto?
- Pewnie król.
- Czemu krol?
- Bo nie jest obesrany.
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Koncertmod
 
Posty: 681
Dołączył(a): czerwca 14 2005 - 09:34:24
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Tomek N » czerwca 15 2005 - 10:56:12

To "Powstanie..." chodzi po jakiejś zaskakująco niskiej cenie? Nie zauważyłem, ja kupiłem w jakimś małym sklepiku za 25 zł i tuż po premierze nie znalazłem tańszej oferty. PW bardzo dobrze sie sprzedaje chociażby w Empiku (ciągle na liście best-sellerów), ale wcale cena nie jest tam jakoś specjalnie niska.

Niemniej jednak abstrahując masz rację, że niska cena zdecydowanie może poprawić sprzedaż, dlatego też zakup polskich artystów jest znacznie łatwiejszy do przełknięcia, aniżeli płyt zachodnich.
Tomek N
 
Posty: 43
Dołączył(a): kwietnia 22 2005 - 20:58:32
Lokalizacja: Warszawa/Węgrów

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » czerwca 15 2005 - 14:44:01

20-25 PLN - tak, dla mnie taka cena jest zaskakująco niska, jak patrzę na półki w sklepach muzycznych.

Przeciętnie polskie płyty kosztują wedle moich obserwacji 35-40 PLN w tej chwili; o albumach z bliższej i dalszej zagranicy szkoda wspominać. Na tym tle cena "PW" jest jakoś tam niska. Przede wszystkim zaś widzę po sobie, że te, powiedzmy, 25 złociszy to jest próg, jaki jestem w stanie bez zmrużenia oka zaakceptować, kiedy mam kupić płytę.

To nie jest ani zbyt tanio, ani zbyt drogo i myślę sobie, że trzeba mieć spory pierwiastek pisiactwa, żeby taką płytę np. kupić od pirata, jeśli się podoba, zamiast odmówić sobie 4 czy 5 piw i nabyć z hologramem. I stąd też wynikło moje pytanie o dotychczasową sprzedawalność "Powstania".
- A to kto?
- Pewnie król.
- Czemu krol?
- Bo nie jest obesrany.
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Koncertmod
 
Posty: 681
Dołączył(a): czerwca 14 2005 - 09:34:24
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Adaś » czerwca 15 2005 - 22:38:21

przeciętnie polskie płyty wcale nie kosztują 30-40, ale właśnie 20-30 złotych, wcale więc nie uważam, że Lao Che jest jakoś szczególnie tanie...
Adaś
 
Posty: 93
Dołączył(a): kwietnia 23 2005 - 15:04:58

Postprzez Valdas » czerwca 16 2005 - 09:36:14

Adaś napisał(a):przeciętnie polskie płyty wcale nie kosztują 30-40, ale właśnie 20-30 złotych, wcale więc nie uważam, że Lao Che jest jakoś szczególnie tanie...

Zgadzam się z przedmówcą...
Valdas
 
Posty: 240
Dołączył(a): kwietnia 23 2005 - 11:47:37

Postprzez Gość » czerwca 16 2005 - 10:38:41

Adaś napisał(a):przeciętnie polskie płyty wcale nie kosztują 30-40, ale właśnie 20-30 złotych, wcale więc nie uważam, że Lao Che jest jakoś szczególnie tanie...


Mieszkamy obaj w innych państwach czy po prostu kupujemy w innych sklepach? :) Jeśli tylko kupujemy w innych sklepach, to ja z przyjemnością się dowiem, gdzie nabyć za "20-30 złotych" np. "Plagiaty" Janerki, "Wesele" Tymona & Transistors czy Sidney'a Polaka. Albo Pogodno ostatnie. Kazika ani świeżego, ani poprzedniego nie widziałem nigdzie - ani na półce, ani w sieci - po cenie niższej niż 30 złotych.

Dalej szukać nie będę, z zainteresowaniem natomiast przyswoję informację, gdzie kupuje się nowe polskie płyty w przedziale 20-25 PLN.
Gość
 

Postprzez Gość » czerwca 16 2005 - 14:06:53

zgadzam sie z przedmowca:)

dajcie sklepy gdzie mozna kupic plyty w tym przedziale cenowym

a kto kupi PW u pirata ten jest.......@#$@#@$$%%##@

tu padly nie cenzuralne slowa
Gość
 

Postprzez Valdas » czerwca 16 2005 - 15:07:38

Płyty Lao Che, Psychotropic Transcendental, Indukti czy Lao Che kupilem poniżej 30 PLN.
Valdas
 
Posty: 240
Dołączył(a): kwietnia 23 2005 - 11:47:37

Postprzez Adaś » czerwca 16 2005 - 15:16:35

w sklepie nie dla idiotów, który powinien być zabroniony
Adaś
 
Posty: 93
Dołączył(a): kwietnia 23 2005 - 15:04:58

Postprzez Goornik » czerwca 16 2005 - 15:17:02

Gość napisał(a): Jeśli tylko kupujemy w innych sklepach, to ja z przyjemnością się dowiem, gdzie nabyć za "20-30 złotych" np. "Plagiaty" Janerki, "Wesele" Tymona & Transistors czy Sidney'a Polaka. Albo Pogodno ostatnie.

W zeszłym tygodniu kupiłem ostatnie Pogodno (nowe, folia) na Allegro za 15,50 PLN.
Digi packi Huntera - wprawdzie najnowszy 32,50 PLN ale 2 starsze można kupić za 19,95 PLN.
Ale poza jakimiś wyjątkami jak te to, jeśli chodzi o sklepy muzyczne (nie internetowe) to z moich spostrzeżeń wynika ze płyt w przedziale 20-30 PLN jest niewiele. Polskie płyty sprzedaje się raczej za 30-35 PLN (przynajmniej tak to jest w Krakowie).
Goornik
 
Posty: 34
Dołączył(a): kwietnia 23 2005 - 09:19:21
Lokalizacja: Kraków

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » czerwca 17 2005 - 11:32:51

Płyty Lao Che, Psychotropic Transcendental, Indukti czy Lao Che kupilem poniżej 30 PLN.

W zeszłym tygodniu kupiłem ostatnie Pogodno (nowe, folia) na Allegro za 15,50 PLN.
Digi packi Huntera - wprawdzie najnowszy 32,50 PLN ale 2 starsze można kupić za 19,95 PLN.


Winszuję udanych zakupów :), ale:

1. Czy to aby nie wyjątki potwierdzające regułę?
2. Z moich skromnych doświadczeń wynika, że Allegro jest zdominowane przez 'rynek drugiej ręki', przynajmniej jeśli idzie o płyty. Nie kwestionuję tego, że można trafić na nową i zafoliowaną po jakiejś cudnej cenie, ale też traktowałbym to jak wyjątek. (No i koszta przesyłki doliczyć trzeba, co dotyczy sklepów internetowych en bloc).

Szczerze powiedziawszy, mniej mnie interesuje tutaj, komu się najtaniej udało kupić polską płytę, bo nie w tym rzecz. Bardziej - zaznaczam - bym się chciał dowiedzieć od członków zespołu Lao Che, ile się dotąd udało opchnąć egzemplarzy "Powstania" i jak to się ma do innych wyników polskich płyt. Gdzieś w powietrzu czuję spore, jak na taką kapelę, zainteresowanie albumem - i jestem zwyczajnie ciekaw, czy moja intuicyjna obserwacja ma odbicie w rzeczywistości. Gdyby było tak, że sprzedaje się świetnie, należałoby to odbierać raczej w kategorii fenomenu.
Złotej Płyty życzę w każdym razie ;)
- A to kto?
- Pewnie król.
- Czemu krol?
- Bo nie jest obesrany.
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Koncertmod
 
Posty: 681
Dołączył(a): czerwca 14 2005 - 09:34:24
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Goornik » czerwca 17 2005 - 15:11:24

Sam jestem ciekaw ile się płyty sprzedało. Ale wracając do przyczyn to uważam, iż to zasługa płyty samej w sobie a nie ceny, bo ta jak na Polskie wydawnictwa mieści się w ogólnych standardach.
Goornik
 
Posty: 34
Dołączył(a): kwietnia 23 2005 - 09:19:21
Lokalizacja: Kraków

Poznąń

Postprzez Julas » listopada 6 2005 - 22:18:30

Przyjerzdzajdzie do poznania frajerzy!!!!
Tutaj rteż was kochamy!!! i przyjmiemy z otwartymi rękami...:]]]]
Julas
 

Postprzez KZ » listopada 7 2005 - 18:23:42

Adaś napisał(a):przeciętnie polskie płyty wcale nie kosztują 30-40, ale właśnie 20-30 złotych, wcale więc nie uważam, że Lao Che jest jakoś szczególnie tanie...


nie wiem gdzie kupujecie płyty, jak dla mnie 30 zł to naprawdę niewiele - rzadko zdarza się dostać coś dobrego w tej cenie. Tak jak pisał CZŁOWIEK - ŁOŚ (witam na forum Lao Che, wszędzie poznam ten nick;)) ceny płyt polskich wykonwawców (nie mówi o tzw. andergrandzie, bo wydawaną w domu płytę zespołu trash - metalowego to i za 10 zł dostanę) oscylują wokół 35-40 zł.
Chciałabym znać miejsca, gdzie się kupuje płyty tańsze niż te 30 zł (podobno kiedyś Shakin Dudi sam wydał płytę, 10 zł - sztuka. Rozeszła się i teraz kosztuje już swoje trzy dychy, ale podobno się da. Dane mojego ojca, nie sprawdzałam).
Nie mówię tu oczywiście o promocjach (bo w takowej kupiłam sobie np. Kazika Staszewskiego z piosenkami Waitsa za mniej niż 20 zł), ale o normalnych długograjach.

Cena ta zastanawia mnie jeszcze bardziej, kiedy pomyślę, że jest naprawdę dobrze wydana.

Więc jak to jest?
dostępu do włazu!
KZ
 
Posty: 46
Dołączył(a): września 11 2005 - 12:49:36
Lokalizacja: Szczecin/warszawa

Postprzez Something » listopada 7 2005 - 20:54:21

20-30 za polskie płyty to te tańsze ....
Sweet Noise ostatnie wydał tanie bardzo.
Six Feet Under w empiku kosztuje ok 70 złotych .....
Something
 
Posty: 1435
Dołączył(a): października 10 2005 - 18:40:06
Lokalizacja: Gdańsk

Następna strona

Powrót do Płyta "Powstanie Warszawskie"

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości