A jakby tak LAO obowiązkowo w szkole ??

Forum dyskusyjne o płycie "Powstanie Warszawskie" oraz o wydarzeniach sierpnia 1944 roku. Opinie słuchaczy, kontrowersje.

Moderatorzy: praczas-opensources, kaszel

Postprzez gad44 » kwietnia 21 2008 - 21:43:30

Co do religii to wiadomo jak ona wygląda w szkołach, ale ja np. w szkole średniej miałem przez rok tak fajnego księdza, że zajęcia te były bardzo rozwijające. Bez zbędnego pierdolenia formułek. To była filozofia bardziej niż katecheza. Także różnie to bywa. Poza tym jeśli ktoś nie chce chodzić na religię to może iść etykę. A wydaje mi się, że jednak coś takiego się przydaje, jedynie powinno być brane na poważnie przede wszystkim przez nauczycieli.
Zlituj się, mówię do niego, czy ty rzeczywiście chcesz być takim jakim jesteś, zaproponować ludziom swoją osobę na miejsce Chrystusa?
gad44
 
Posty: 314
Dołączył(a): lutego 24 2008 - 16:19:41

Postprzez Sarna » kwietnia 21 2008 - 22:56:22

Something napisał(a):"Wydaje mi się, że inteligencja naszej młodzieży jest ponad to"
:lol:


Taaak... Bez podawania przykładów.
tak málo mám krve a ještě mi teče z úst
Sarna
 
Posty: 176
Dołączył(a): marca 2 2008 - 16:18:43
Lokalizacja: Lublin

Postprzez maciek » kwietnia 22 2008 - 01:11:20

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):
maciek napisał(a):Dzięki płycie PW Lao Che, szalenie zainteresowałem się tematem powstania, zacząłem czytać powstańczą literaturę i przeglądać powiązaną filmografię. Miałem wtedy 15 lat. Zważając na to, że nie jest to zwykłe słuchowisko o powstaniu, lecz studnia cytatów, zapożyczeń i parafraz oraz album jest ściśle związany z naszą kulturą, poświęciłbym dwie godziny j.polskiego tej płycie - bez wahania.


Rozumiem, że nauczyciel może tę płytę uczniom na lekcji włączyć czy polecić im do posłuchania - ale omawianie tego na zasadzie prikazu analizy / interpretacji to jest samobój. Są takie dzieła artystyczne, których się w szkole omówić nie da; które trzeba poznać poza szkołą, a czasem w wyraźnej opozycji do tego, co szkoła ma do powiedzenia. I to jest dobre, ponieważ uczy samodzielności estetycznej i intelektualnej.

Oczywiście nie oznacza to zaraz, że pozycje obecne w tzw. szkolnym kanonie są artystycznie słabe właśnie dlatego, że są w tym kanonie - ale włączanie doń rzeczy bardzo wyraźnie alternatywnych odbiera tym rzeczom 1) smak owocu zakazanego, albo przynajmniej: nieakceptowanego, 2) radość z samodzielnego dotarcia do nich, 3) coś, co bym nazwał pierwotnym aspektem buntowniczym.

Ani mi przez myśl nie przechodzi negowanie wartości tej płyty, którą to wartość uważam za wielką - po prostu do takich rzeczy powinno się dojść samemu i dotyczy to także nauczycieli. Nikogo się bowiem nie zmusi, żeby się zachwycał refrenem „Godziny W” i sprzedawał ten zachwyt uczniom, jeśli sam go nie podziela. Jest taki typ kumacji, którego się nie da wyuczyć w szkole i nie warto próbować, bo może się to skończyć zniechęceniem tych, którzy by z własnej inicjatywy po coś sięgnęli.

Słowem: zachęcać do sięgnięcia - jak najbardziej, ale uczyć o tym - zgroza.


No rzeczywiście może to nie byłby najlepszy pomysł, aby wykładać całą płytę na tacy wraz z interpretacją, bo to by odebrało cały smak owego dzieła. Jestem jednak za tym aby demonstracyjnie omówić jeden utwór, dajmy na to "Godzinę W", która zawiera w sobie "Elegię o..." Baczyńskiego, co jest ściśle związane z j. polskim i aktualnym programem nauczania. Takie coś zainteresowałoby i skłoniło młodzież ambitną do bliższego przestudiowania PW(a co za różnica, czy zespół odkryje przez znajomego, czy przez nauczyciela?). Bo oczywiste jest, że przeciętniaki i tłumoki nawet po tak ciekawej formie ujęcia kwestii, tematem się nie zainteresują. Wiem, bo znam takiego. "A to Lao Che co o powstaniu, a..." i na tym kończy się jego wiedza i o zespole i o temacie insurekcji roku 44.

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):Ja bym wolał, żeby zamiast Lao Che, dzieci poznawały więcej gramatyki i ortografii.


Zapewniam Cię Człowieku Łosiu, że ani gramatyka ani dyktanda pisać czy wypowiadać się nie nauczą nikogo. Możesz wkuwać zasady, ale jeśli nie zabierzesz się za literaturę, to językowo będziesz kulał. Zaś dzięki Lao Che jestem tym kim jestem. Treści przekazane poprzez ten zespół(i nie tylko) bardzo wpłynęły na kształtowanie mojej osobowości. Być może gdyby nie ta kapela, to dzisiaj stałbym w bramie z zakapturzonymi ziomkami i czekał na ofiarę.
maciek
 
Posty: 153
Dołączył(a): maja 29 2007 - 16:10:24
Lokalizacja: Lublin

Postprzez gad44 » kwietnia 22 2008 - 01:53:40

A mam takie pytanie: na lekcji historii, czy polskiego miało by obowiązywać Lao? Bo wydaje mi się, że na historii to nie za bardzo, bo jednak w płycie chyba bardziej chodzi o zachowania międzyludzkie, a nie o dokładne wydarzenia historyczne. Zaś polski to polski. Wiecie są omawiane różne lektury, itd. a to że akurat nam tu wszystkim PW przypadło tak bardzo do gustu to chyba nie jest jakaś wyrocznia, prawda? Mój kolega, po usilnych namowach przesłuchał całą płytę 3 razy i totalnie mu się nie podobała (a zaznaczę, że koleś interesuje się historią i studiuje prawo). Nam się to podoba i na tym poprzestańmy. Nakłaniajmy naszych znajomych do przesłuchania, ale na pewno nie narzucajmy tego! Moim zdaniem jeśli młody człowiek interesuje się historią i szuka "czegoś więcej" to dojdzie do tej płyty. Będzie nią bardziej zachwycony, niż gdyby pani od historii/polskiego zadała ją w pracy domowej. Takie moje zdanie.
Zlituj się, mówię do niego, czy ty rzeczywiście chcesz być takim jakim jesteś, zaproponować ludziom swoją osobę na miejsce Chrystusa?
gad44
 
Posty: 314
Dołączył(a): lutego 24 2008 - 16:19:41

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » kwietnia 22 2008 - 08:15:17

robolitos napisał(a):No tak, teraz zejdziemy na temat moich błędów spoko. To dla mnie ten temat zamknięty.


Nie no, oczywiście - można piać peany na temat istotnych wartości patriotycznych, a samemu praktycznie okazywać zlewanie jednej z tych wartości, jaką jest rodzimy język. Nikt Cię nie prześladuje - żyjemy w czasach, w których przeglądarka internetowa umie wychwycić błędy, więc nie jest jakimś specjalnym poświęceniem skorzystanie z takowej. Zwłaszcza, jeśli oczekujesz od innych czytelników, że poświęcą minimum uwagi temu, co napisałeś - to tyle, no offence.

Something napisał(a):a jestem za matematyką i fizyką
no ale takie czasy, że 1h w tygodniu fizyki i 2h religii...


No ja bym się raczej ku filozofii skłaniał, a co do religii - pełna zgoda co do tego kuriozum, jakim są 2 godziny religii w tygodniu w państwowej szkole.

maciek napisał(a):Możesz wkuwać zasady, ale jeśli nie zabierzesz się za literaturę, to językowo będziesz kulał. Zaś dzięki Lao Che jestem tym kim jestem. Treści przekazane poprzez ten zespół(i nie tylko) bardzo wpłynęły na kształtowanie mojej osobowości. Być może gdyby nie ta kapela, to dzisiaj stałbym w bramie z zakapturzonymi ziomkami i czekał na ofiarę.


1. Jedno nie wyklucza drugiego - ja zastosowałem taki skrót myślowy z gramatyką i ortografią, żeby nie było wątpliwości, do czego piję.
2. Jest to wymowna deklaracja, ale ostrożnie z patosem :wink:

gad44 napisał(a):Wiecie są omawiane różne lektury, itd. a to że akurat nam tu wszystkim PW przypadło tak bardzo do gustu to chyba nie jest jakaś wyrocznia, prawda? Mój kolega, po usilnych namowach przesłuchał całą płytę 3 razy i totalnie mu się nie podobała (a zaznaczę, że koleś interesuje się historią i studiuje prawo). Nam się to podoba i na tym poprzestańmy. Nakłaniajmy naszych znajomych do przesłuchania, ale na pewno nie narzucajmy tego!


No ja już nie umiem policzyć znajomych, których zmusiłem do posłuchania - ale tylko nieliczni się oparli i to raczej ci, po których bym się tego spodziewał ;) Umówmy się: nie ma płyt, przed którymi wszyscy klękają - mogą być tylko takie, przed którymi klęka sporo ludzi. Inni nie skumają płyty albo dlatego, że są na nią za mali czy nie dość bystrzy, albo dlatego, że im się wydaje, że są chujwikim i takie badziewie to nie dla nich (tzw. kompleks Porcysia albo kompleks Kubickiego, jak kto woli :P).
- A to kto?
- Pewnie król.
- Czemu krol?
- Bo nie jest obesrany.
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Koncertmod
 
Posty: 681
Dołączył(a): czerwca 14 2005 - 09:34:24
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Panna A. » kwietnia 22 2008 - 09:25:11

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):
No ja bym się raczej ku filozofii skłaniał


To też nie jest dobry pomysł.
Bo chociaż jestem zdania, że ten przedmiot powinien być obowiązkowy, filozofia w szkołach traktowana jest strasznie marginalnie.
Większość moich znajomych wobec innych przedmiotów uznawała złożenia wewnątrzbytowe, spór o uniwersalia czy imperatyw kategoryczny Kanta za zwykłe "pierdolenie".
Może w liceum czteroletnim i z odpowiednim nastawieniem uczniów...
Panna A.
 
Posty: 22
Dołączył(a): marca 16 2008 - 16:12:21

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » kwietnia 22 2008 - 09:36:25

Oczywiście, że nie marginalnie.

Oczywiście, że w czteroletnim liceum.

Oczywiście, że z odpowiednim nastawieniem uczniów - kosmosem byłoby katować ludzi o zainteresowaniach biologiczno-chemicznych choćby Kantem czy Leibnizem. Ja się do ostatniej klasy liceum musiałem uczyć o retikulum endoplazmatycznym i wodniczkach - i to jest mniej więcej symetryczny przykład ;)
- A to kto?
- Pewnie król.
- Czemu krol?
- Bo nie jest obesrany.
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Koncertmod
 
Posty: 681
Dołączył(a): czerwca 14 2005 - 09:34:24
Lokalizacja: Kraków

Postprzez eo » kwietnia 22 2008 - 14:19:01

Główny temat:
BROŃ CIĘ PANIE BOŻE !!

Co do tej filozofii to też nie sądzę aby szkoła średnia była dobrym miejscem. Studia, tak ale liceum? Z całym szacunkiem ale nie sądzę abyśmy posiadali tylu wykształconych pedagogów, powodowałoby to tylko jakieś wykarykaturzenie, "panie od polskiego" ze skryptów z ministerstwa po kursie przyśpieszonym. E niee. Toż to tylko się zrazić na całe życie można. Poza tym moim zdaniem do to filozofii trzeba dojrzeć, dorosnąć co by zrozumieć ( lub bardziej prawdopodobne niezrozumieć :D ).

Matematyka. Tak. To jest podstawa.
eo
 
Posty: 143
Dołączył(a): czerwca 9 2005 - 15:31:58

Postprzez gad44 » kwietnia 22 2008 - 14:26:14

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):Umówmy się: nie ma płyt, przed którymi wszyscy klękają - mogą być tylko takie, przed którymi klęka sporo ludzi. Inni nie skumają płyty albo dlatego, że są na nią za mali czy nie dość bystrzy, albo dlatego, że im się wydaje, że są chujwikim i takie badziewie to nie dla nich (tzw. kompleks Porcysia albo kompleks Kubickiego, jak kto woli :P).


Są jeszcze inni, którym po prostu ta płyta, taka muzyka się nie podoba. Tak-o po prostu.
Zlituj się, mówię do niego, czy ty rzeczywiście chcesz być takim jakim jesteś, zaproponować ludziom swoją osobę na miejsce Chrystusa?
gad44
 
Posty: 314
Dołączył(a): lutego 24 2008 - 16:19:41

Postprzez maciek » kwietnia 22 2008 - 16:23:54

Zdublowało się.
Ostatnio edytowano kwietnia 22 2008 - 16:25:40 przez maciek, łącznie edytowano 1 raz
maciek
 
Posty: 153
Dołączył(a): maja 29 2007 - 16:10:24
Lokalizacja: Lublin

Postprzez maciek » kwietnia 22 2008 - 16:24:50

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):
maciek napisał(a):Możesz wkuwać zasady, ale jeśli nie zabierzesz się za literaturę, to językowo będziesz kulał. Zaś dzięki Lao Che jestem tym kim jestem. Treści przekazane poprzez ten zespół(i nie tylko) bardzo wpłynęły na kształtowanie mojej osobowości. Być może gdyby nie ta kapela, to dzisiaj stałbym w bramie z zakapturzonymi ziomkami i czekał na ofiarę.


1. Jedno nie wyklucza drugiego - ja zastosowałem taki skrót myślowy z gramatyką i ortografią, żeby nie było wątpliwości, do czego piję.


To ja już teraz mam poważne wątpliwości do czego pijesz :) Problem właśnie w tym, że istotnie nadmiar gramatyki to rzeczywisty błąd polskiego gimnazjum. Zamiast skupić się na szlifowaniu języka i poprawnym wyrażaniu swoich myśli, bezmyślnie wkuwa się zbyteczne zasady gramatyki. Potem taki jeden z drugim nie potrafi rozwiązać testu gimnazjalnego z polskiego czy nawet matury, bo czytanie ze zrozumieniem jest mu obce. Znam wiele przypadków, gdzie ci rozwinięci wszechstronnie(literatura, muzyka, film, historia etc.) językowo biją na łeb tych z piątkami w dzienniku.


CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):2. Jest to wymowna deklaracja, ale ostrożnie z patosem :wink:


Już dawno spostrzegłem, że negowanie patosu stało się modą. Nie obchodzi mnie jaki wydźwięk miała ta deklaracja, to jest po prostu prawda. Pośród wielu innych aspektów, Lao Che jest jednym z czynników które niezwykle zmieniły mój charakter. Chyba nie od dziś jest wiadome, iż muzyka często zmienia człowieka wskazując różne ścieżki. Ktoś może powiedzieć, że wychowywał się na Dżemie czy Perfect'cie. Ja w przyszłości powiem, że wychowywałem się na Lao Che.
maciek
 
Posty: 153
Dołączył(a): maja 29 2007 - 16:10:24
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Something » kwietnia 22 2008 - 19:18:36

Sarna napisał(a):
Something napisał(a):"Wydaje mi się, że inteligencja naszej młodzieży jest ponad to"
:lol:


Taaak... Bez podawania przykładów.


mialem nic na to nie odpisywac bo przyklady na kazdym kroku sa...
ale wlasnie dostalem takiego sms-a ze nie moge sie powstrzymac, pisownia oryginalna....

"Suchaj dla czego sie domie nie odezwiesz a morze mie sie boijsz odpisz"
Something
 
Posty: 1435
Dołączył(a): października 10 2005 - 18:40:06
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Adam » kwietnia 22 2008 - 19:20:56

Oho, czyżby pogróżki od Kubickiego? :lol:
Adam
 
Posty: 383
Dołączył(a): grudnia 6 2005 - 21:44:22
Lokalizacja: synek! nie ma takiego bicia! koniec imprezy!

Postprzez Something » kwietnia 22 2008 - 19:27:11

nie mam pojecia, moze
jakis dzieciak puszcza mi sygnaly, oddzwonilem i zamiast powiedziec o co chodzi sie smieje i gada 3po3 myslac, ze to zabawne jest
no i teraz dalej puszcza sygnaly, wysyla smsy
co jakis czas jakis baran wysyla mi smsy chcac poznac czy cos, magiczny jakis numer? ja nie wiem...

jednemu wytykalem bledy ortograficzne i obiecal, ze zrobi mi z dupy wiatrak.... nie wiem co to znaczy

Mr Mysza pewnie by powiedzial.... taka karma xP
Something
 
Posty: 1435
Dołączył(a): października 10 2005 - 18:40:06
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Sarna » kwietnia 22 2008 - 19:40:22

"A te laocze to te blakmetale takie są?" - tak mnie kiedyś "kolega" z klasy zapytał...
tak málo mám krve a ještě mi teče z úst
Sarna
 
Posty: 176
Dołączył(a): marca 2 2008 - 16:18:43
Lokalizacja: Lublin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Płyta "Powstanie Warszawskie"

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron