Mały off-top

Tematy i opinie użytkowników. Zaproponuj temat, rozpocznij dyskusję. Pełna dowolność.

Moderatorzy: praczas-opensources, kaszel

Mały off-top

Postprzez Adam » czerwca 24 2008 - 20:40:19

Obrazek

Maria, to Ty?:D
Adam
 
Posty: 383
Dołączył(a): grudnia 6 2005 - 21:44:22
Lokalizacja: synek! nie ma takiego bicia! koniec imprezy!

Re: Mały off-top

Postprzez AnnaMaria » czerwca 24 2008 - 21:32:29

Adam napisał(a):
Maria, to Ty?:D


Hehe. Że niby ja? Nie, ja mam córkę. Właśnie zrobiłyśmy placuszki, między innymi także dla tatusia, który gra w jakąś głupią grę, może i wioski, albo plemiona tam są. Nie dziwota, że doskonale rozumiem mamę Doduha i w pełni się z nią solidaryzuję! :lol: Stare pryki - łapy precz od dziecięcych gier! Sio! Znaleźć sobie inne rozrywki. Albo dawać fory!
AnnaMaria
 
Posty: 299
Dołączył(a): marca 27 2008 - 14:37:36
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Something » czerwca 24 2008 - 21:46:44

jak go pojada w ta gre to mozesz napisac do jakiegos gowniarza, ze nie ma szacunku dla starszych itd
mozna sie rozpisac i w druga strone xD
Something
 
Posty: 1435
Dołączył(a): października 10 2005 - 18:40:06
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez nati » czerwca 24 2008 - 22:10:57

Adam, a te wyrzuty to do Ciebie? :lol:
w tym szaleństwie jest metoda...
nati
 
Posty: 549
Dołączył(a): grudnia 19 2005 - 17:24:16
Lokalizacja: Baniocha

Postprzez HardChief » czerwca 24 2008 - 22:59:46

Zajebiście powazny problem, a wy sobie jajca robicie!!! Ja tam bez gier nie wyobrażam sobie swojej marnej egzystencji, właśnie skończyłem napierdzielankę w Herosów IV, a o np takich wypasionych planszówkach jak "Hannibal Barkas" nie wspominając. No co do wieku, to własnie na ostatnim turnieju w Hannibala w finale grałem razem z 10 - 12 latkiem, który własnie wylosował Hannibala. "Mój partner" grał w ta gre 2 raz w zyciu, mówił mi na Pan, pomimo moich prósb za każdym razem żeby normalnie mówił na ty, i musze przyznac - dawał rade!!! W koncu zajał 2 miejsce (ja 3 wiec rzutem na tasme dostałem sie na podium). I wiem jedno - jak bede miał kiedyś małe hardchiefiątka, to nie zabronie im grac w gry. Może nie w plemiona w wieku lat 9, ale jak podrosną to na to ode mnie zawsze zielone światło. Bo gry niedość że podnoszą IQ, to jeszcze rozwijaja emocjonalną i wogóle strategie rulez!
HardChief
 
Posty: 496
Dołączył(a): listopada 3 2005 - 13:18:00

Postprzez Sarna » czerwca 24 2008 - 23:50:24

A pamięta ktoś może gry na pegazusa? Niezapomniana "Contra"...
tak málo mám krve a ještě mi teče z úst
Sarna
 
Posty: 176
Dołączył(a): marca 2 2008 - 16:18:43
Lokalizacja: Lublin

Postprzez bastor » czerwca 24 2008 - 23:56:31

Czif, jak masz ochotę to możemy pyknąć w HOM&M III (jedynie słuszna część ) :)
Lao Che skończyło się na Kill'em All !!!
http://tinyurl.com/y8yl646 <--- Czy ktoś rozpoznaje tę osobę ? Prv me !
bastor
 
Posty: 1059
Dołączył(a): kwietnia 24 2005 - 00:00:00
Lokalizacja: Droga na Ostrołękę

Postprzez Ala » czerwca 25 2008 - 07:20:24

Sarna napisał(a):A pamięta ktoś może gry na pegazusa? Niezapomniana "Contra"...

Niezapomniany Super Mario i Robin Hood... Pograłabym sobie ;)
Ostatnio edytowano czerwca 25 2008 - 07:29:40 przez Ala, łącznie edytowano 1 raz
Ala
 
Posty: 142
Dołączył(a): stycznia 17 2008 - 23:10:53
Lokalizacja: z wioszy.

Postprzez HardChief » czerwca 25 2008 - 07:27:42

Qrde balans, ja zaczynałem jesli chodzi o gry na kompoa od Atari bodajże 65 X coś tam coś tam. Gry wczytywane na magnetofon - to był qrva czad!!! Wgrywało się kasetę i nawet gaza wypuścic nie można było :wink: bo cały proces poszedłby się bujac. A gier było trochę, aż się łezka w oku kręci. Co do Herosów III, nie podzielam ortodoksji, ale Bastor nie jesteś pierwszym który nie uznaje nic dalej w tej serii.
No dobra, to teraz przyznac się bez bicia - kto miał kontakt z sztańskimi grami RPG (oczywiście nie piszę o komputerówkach)??? :twisted:
HardChief
 
Posty: 496
Dołączył(a): listopada 3 2005 - 13:18:00

Postprzez bastor » czerwca 25 2008 - 09:10:16

Oh Czif, nie jesteś tutaj wyjątkiem :) Ja zaczynałem od C64 i tak samo jak w atarynce, podczas wgrywania gier z magnetofonu trzeba było siedzieć cicho a najlepiej wyjść z pokoju i patrzeć zza futryny czy "loading is still progress" :D:D:D Co do fascynacji grami fabularnymi RPG to nigdy jej nie podzielałem. Jakoś tak wszystko co miało blond-elf-piękność-z-zajebistym-mieczem-na-plecach lub spoconego krasnoluda z toporem za pazuchą na okładce, od razu mnie odrzucało. Ogólnie RPG mnie nie grzeją. Nic a nic. Wolę zdecydowanie Civilization czy Silent Huntera :)
Lao Che skończyło się na Kill'em All !!!
http://tinyurl.com/y8yl646 <--- Czy ktoś rozpoznaje tę osobę ? Prv me !
bastor
 
Posty: 1059
Dołączył(a): kwietnia 24 2005 - 00:00:00
Lokalizacja: Droga na Ostrołękę

Postprzez Sarna » czerwca 25 2008 - 11:34:33

Ala napisał(a):Niezapomniany Super Mario i Robin Hood... Pograłabym sobie ;)


A ja się przyznaję bez bicia, że nadal gram (tyle, że na kompie) w te pegazusowskie gry, ale nie w Mario. Nie, Mario się przejadł, wolę Tanki no i Contrę 8) Kurczę, dzieciństwo mi się przypomina!

Co do wspomnianych RPG to jak dla mnie bardzo fajna sprawa jest. Znajomi opowiadają często co ich ciekawego spotkało na sesjach, co tam wyczyniali, kogo zabili, kogo upili, ale sama jakoś nigdy nie miałam okazji zagrać. Bo nawet tak byłoby mi głupio, bo znajomi grają po kilka lat...
tak málo mám krve a ještě mi teče z úst
Sarna
 
Posty: 176
Dołączył(a): marca 2 2008 - 16:18:43
Lokalizacja: Lublin

Postprzez AnnaMaria » czerwca 25 2008 - 11:38:24

Ja teraz przerabiam "12 tańczących księżniczek". To polega na tym, że zła Rowena uwięziła ojca tych 12 księżniczek i one muszą go uwolnić z łap tej wstrętnej czarownicy. Droga wiedzie przez śliczne pola, góry, łąki i lasy, trzeba zdobyć czarodziejski flet, który składa się z trzech części i każdą część zdobywa się oddzielnie. Tylko z grubsza wiem o co chodzi. To gra od lat 4 do 7. Moja mała spryciara zna się na tym dużo lepiej niż ja. I to jest rzeczywiście pouczająca gra, o ile rodzice potrafią wyznaczyć jakieś granice. Co do tego Doduha, to chyba dla niego za wcześnie na takie ostre zabawy. Żal mi go bardzo. Dzieciak będzie myślał, że jak coś mu nie wychodzi to pretensję należy mieć do innych. Matka mu tylko robi krzywdę, bo zamiast wytłumaczyć, że to gra dla starszych i w ogóle tylko gra to ta jeszcze pogarsza sytuację. Pinda. Sama się wkręciła i dziecko krzywdzi.
AnnaMaria
 
Posty: 299
Dołączył(a): marca 27 2008 - 14:37:36
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez bastor » czerwca 25 2008 - 13:00:37

Sarna napisał(a):A ja się przyznaję bez bicia, że nadal gram (tyle, że na kompie) w te pegazusowskie gry


Tak naprawdę to nie są "pegasusowskie" tylko są to gry ze stajni Nintendo. Pegasus to marna podróbka konsoli Nintendo. 99,9 % gier wydanych ( spiraconych ) na pegasusa to gry napisane na ośmiobitowca Nintendo.
Ponieważ w Polsce ( jako jedynym chyba kraju w Europie ) społeczne przyzwolenie na posiadanie pirackich kopii jest oooogromne, dlatego Pegasus tak dobrze się tu przyjął w latach 90'. Na reszcie kontynentu posiadanie tej "konsoli" to delikatnie mówiąc siara.
Lao Che skończyło się na Kill'em All !!!
http://tinyurl.com/y8yl646 <--- Czy ktoś rozpoznaje tę osobę ? Prv me !
bastor
 
Posty: 1059
Dołączył(a): kwietnia 24 2005 - 00:00:00
Lokalizacja: Droga na Ostrołękę

Postprzez Sarna » czerwca 25 2008 - 13:41:37

Ja się nie znam na tych rzeczach, a jak opowiadacie o wgrywaniu gier z magnetofonu to dosłownie "łaaaaaaał! aleee!" :D
Pierwszego i jedynego pegazusa dostałam jakieś 10 lat temu, wtedy to chyba było marzenie każdego dzieciaka z mojej ulicy. Wszyscy pożyczali sobie jakieś ciekawe gry, co to była za radość...

A w sprawie tego chłopca z Plemion to trudno mi się wypowiedzieć. "Bo za moich czasów to i tamto..." Bo za moich czasów to my się za halami w jakichś rurach taczaliśmy, a nie graliśmy w Plemiona! :D
tak málo mám krve a ještě mi teče z úst
Sarna
 
Posty: 176
Dołączył(a): marca 2 2008 - 16:18:43
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Ala » czerwca 25 2008 - 15:03:22

Za moich czasów siedzieliśmy w okopach i strzelaliśmy z karabinów maszynowych, tzn. siedzieliśmy w przydrożnych rowach i strzelaliśmy z kija. Nie wiem, czy wtedy ktoś w ogóle słyszał o Internecie. :)
Ala
 
Posty: 142
Dołączył(a): stycznia 17 2008 - 23:10:53
Lokalizacja: z wioszy.

Następna strona

Powrót do Tematy użytkowników

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron