LAO CHE

przez **Sarna** » marca 15 2008 - 23:24:37

co mnie tam jakaś kobieta i mikrofony obchodzą

przez **Ala** » marca 22 2008 - 12:48:39

Jak widzieli, to przepraszam.

http://przekroj.pl/index.php?option=com ... &Itemid=91

przez **nati** » kwietnia 15 2008 - 21:12:57

widzieliście wywiad ze Spiętym w ostatnim nr Przeglądu?

ja juz czekam na płytkę z szantami, Drogi Panie słowo się rzekło !

przez **HardChief** » kwietnia 16 2008 - 08:32:00

Nie widzieliśmy, ale chętnie byśmy zobaczyli!!! Nati, masz jakiegoś linka??? A jak nie to se kupie

http://www.przeglad-tygodnik.pl/index.p ... a&name=300

przez **bastor** » grudnia 14 2008 - 15:30:31

Jeśli było to już gdzieś to przepraszam.

http://muzyka.onet.pl/0,1880535,newsy.html

Szczególnie ciekawie czyta się komentarze wszelkiej maści "onetowców".

przez **Kefir** » grudnia 15 2008 - 16:44:13

najlepsze są podpisy (komentarze) pod ww. tekstem.
Dowiedziałem się z nich że jestem: fanem piosenek Grupy pod Budą, pryszczatym dzieckiem neostrady, lewakiem, nie lubię rocka, a Ciechowski to wcale nie taki wielki artysta tylko gwiazda która wzniosła się dzięki temu że już nie żyje.

przez **Ruda102** » grudnia 15 2008 - 22:50:45

mi sie podoba stwierdzenie,ze LC to "eksperymentujący Happysad"

Strona WWW · przez **Something** » grudnia 15 2008 - 22:54:27

publika Happysadu jest raczej rozpoznawalna a wczoraj momentami czulem sie jakbym wlasnie w takiej byl, cos w tym jest xD

przez **Ruda102** » grudnia 15 2008 - 22:58:51

ej, ale ja lubie happysad, fuck off:D
Kwestia jedynie tego, ze jakos nie wyobrazam sobie porównywania Lao do happysadow, mimo tego, ze obydwa zespoly lubię.
Jakos mi sie to w głowie nie mieści:]

przez **Adam** » grudnia 15 2008 - 23:08:19

Something napisał(a):publika Happysadu jest raczej rozpoznawalna a wczoraj momentami czulem sie jakbym wlasnie w takiej byl, cos w tym jest xD

No, niestety, ostatnimi czasy coraz częściej można się tak poczuć

przez **MateuszStryjecki** » grudnia 16 2008 - 09:24:13

Tylko dobry nastrój powstrzymuje mnie od złośliwości.

Happysad? Ruda, daj sobie spokój.

Może znajdą się ze dwie fajne piosenki, ale bez przesady.

przez **HardChief** » grudnia 16 2008 - 18:54:07

Adam napisał(a):
Something napisał(a):publika Happysadu jest raczej rozpoznawalna a wczoraj momentami czulem sie jakbym wlasnie w takiej byl, cos w tym jest xD

No, niestety, ostatnimi czasy coraz częściej można się tak poczuć

A byliście kiedyś na koncercie Happysadu???
Bo ja np byłem... Tylko dlatego że najpierw grał Hurt, a potem happy. Oczywiście po Hurcie poszedlem do domu... :wink:

W osławionej Proximie to było z 3 lata temu
I za chińskiego Boga nie porównałbym obydwu grup "fanów"... Wiec skróty myślowe na bok!!!

przez **adelka** » grudnia 16 2008 - 19:13:09

Tylko dobry nastrój powstrzymuje mnie od złośliwości.

Mam podobnie po każdym Twoim poście.

Nie mów moim znajomym z czym mają dać sobie spokój. Mam dresy i dresiarskie zasady, nie straszne mi podbite oczy, bój się.

przez **MateuszStryjecki** » grudnia 16 2008 - 22:35:42

Widzisz jakie to jest niesamowite? Nigdy bym nie przypuszczał, że moje posty mogą kogoś drażnić. I okazuje się, że się myliłem.

Człowiek musi się rozwijać, więc przepraszam i obiecuję poprawę.

Możesz sprecyzować, co dokładnie Cię denerwuje?

LAO CHE

Wywiady, recenzje itp.

Kto przegląda forum