"Drogi Panie" - co Państwo na to?

Forum dyskusyjne o płycie Gospel.

Moderator: praczas-opensources

Postprzez Something » marca 7 2008 - 20:38:38

niedawno wyslalem paru osobom na maila "Zbawiciel Diesel", tak zeby plyte zareklamowac ...
kuzyn neofita mi sie za to obrazil... :|
no i wtedy sie mocniej zastanowilem o czym to jest
z tego watku teraz wyczytalem tylko rzeczy z ktorymi sie nie zgadzam

wg mnie ten tekst to jest stylizowany (parodia moze) takich kazan jak z filmow co murzyni w amerykanskich kosciolach wykrzykuja czym jest pan ubarwiajac to dosc dziwnymi porownaniami, zywiolowym stylem mowienia
stad "serca garaże"
na koniec juz niemal taniec, stad rumba ... :P
a dlaczego diesel?
zbawi Cie, ON zbawi Cie,..... ON, ON, ON tam sie przewija...
no a czego symbolem jest ON ?
Something
 
Posty: 1435
Dołączył(a): października 10 2005 - 18:40:06
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez zjawa » marca 7 2008 - 21:26:04

He he, też mi się motyw ON rzucił w uszy, tylko co by to miało znaczyć, zbawiciel = paliwo ? hm :wink:
ja jednak utrzymuję, że ta piosenka to po prostu ironiczne przedstawienie typowego dla Polaka-katolika podejścia wiernych do zbawiciela, zbawiania.. itd.

ale dlaczego akurat w tym temacie o tym mowa ? :wink:
pzdr.
zjawa
 
Posty: 64
Dołączył(a): maja 2 2007 - 17:01:44
Lokalizacja: ze wsi

Postprzez Something » marca 7 2008 - 22:23:41

bo mi sie pomylilo przy naciskaniu gdzie odpowiedziec xP
Something
 
Posty: 1435
Dołączył(a): października 10 2005 - 18:40:06
Lokalizacja: Gdańsk

"Drogi Panie"

Postprzez AnnaMaria » marca 27 2008 - 15:25:18

Witam wszystkich,

Wysłuchałam płyty i poczułam potrzebę dołączenia do Was. "Drogi Panie" w warstwie muzycznej i rytmicznej po prostu "chwyta", ale to nie znaczy od razu, że jest komercyjny. Jest zwyczajnie dobry i dlatego porusza! Jestem zachwycona tekstem. Nie powstydziłaby się go Agnieszka Osiecka, a wręcz Ona nie miała takiego dystansu do świata, jaki bije z tekstu. Co jeszcze? Moja pięcioletnia córka nie pozwala mi wyjąć płyty z odtwarzacza w samochodzie (ale to samo było z "Powstaniem Warszawskim...":)
Płyta jest urzekająca. Teksty mądre, aż chce się o nich rozmyślać. Podoba mi się to, że Autor tyle miejsca poświęca Złu, które generalnie traktowane jest jako nieuchronny żywioł, a nie - jak na płycie - wróg, z którym można walczyć i wygrać. Imponująca ironia i poczucie humoru. Czuję się uwiedziona!:)
"Oni żrą tę pizzę, bo są zmanipulowani. Ja tylko tak przekąszam..."
AnnaMaria
 
Posty: 299
Dołączył(a): marca 27 2008 - 14:37:36
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Drogi Panie" - co Państwo na to?

Postprzez AnnaMaria » marca 27 2008 - 18:15:38

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):Tekst fajny i w sumie można już powiedzieć, że dla Spiętego charakterystyczny: czyli w sumie prosty język, świetne skojarzenia („zmięte CV”),


Ja tam słyszę "spięte CV".
"Oni żrą tę pizzę, bo są zmanipulowani. Ja tylko tak przekąszam..."
AnnaMaria
 
Posty: 299
Dołączył(a): marca 27 2008 - 14:37:36
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Drogi Panie" - co Państwo na to?

Postprzez beao » marca 27 2008 - 21:14:28

AnnaMaria napisał(a):
CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):Tekst fajny i w sumie można już powiedzieć, że dla Spiętego charakterystyczny: czyli w sumie prosty język, świetne skojarzenia („zmięte CV”),


Ja tam słyszę "spięte CV".


ja też słyszę spięte :)
beao
 
Posty: 3
Dołączył(a): marca 25 2008 - 18:30:33

Postprzez Tomasz » marca 27 2008 - 21:38:45

A jest "zpięte" ;)
Tomasz
 
Posty: 4
Dołączył(a): marca 14 2008 - 09:44:39

Postprzez Something » marca 27 2008 - 23:32:00

bo jest blad
Something
 
Posty: 1435
Dołączył(a): października 10 2005 - 18:40:06
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez milen » marca 27 2008 - 23:47:40

już przecież o tym pisaliśmy... moim zdaniem to celowe
Obrazek
milen
 
Posty: 89
Dołączył(a): stycznia 30 2007 - 21:13:49
Lokalizacja: Poznań

Postprzez AnnaMaria » marca 27 2008 - 23:53:36

Something napisał(a):bo jest blad


Zmięte CV sugerowałoby nędzne życie, niechlujstwo, pogardę do samego siebie i brak szacunku dla Pana. Bez sensu. Kandydat jest bowiem w porządku. To Pan zdaje się być z kamienia, a piękne słówko "wiatrołap" tę przepaść między Panem, a petentem podkreśla. Nie trzeba już zmiętych CV:).
"Oni żrą tę pizzę, bo są zmanipulowani. Ja tylko tak przekąszam..."
AnnaMaria
 
Posty: 299
Dołączył(a): marca 27 2008 - 14:37:36
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » marca 28 2008 - 14:52:42

Zmięte CV sugerowałoby nędzne życie, niechlujstwo, pogardę do samego siebie i brak szacunku dla Pana. Bez sensu. Kandydat jest bowiem w porządku. To Pan zdaje się być z kamienia, a piękne słówko "wiatrołap" tę przepaść między Panem, a petentem podkreśla. Nie trzeba już zmiętych CV:)

A może znaczyć, że się po prostu zmięło...

Jezu, naprawdę nie wszystko musi być symbolem nie wiadomo czego. Nie mogę wyjść z podziwu, jaką tu niektórzy próbują interpretację do tych tekstów dobleblać.
- A to kto?
- Pewnie król.
- Czemu krol?
- Bo nie jest obesrany.
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Koncertmod
 
Posty: 681
Dołączył(a): czerwca 14 2005 - 09:34:24
Lokalizacja: Kraków

Postprzez milen » marca 28 2008 - 15:06:02

Łosiu, na tym właśnie polega wolność interpretacji, że każdy może sobie przypisywać znaczenie jakie chce. Wielu lubi słuchać tekstów o Wielkich Rzeczach. Niech więc robią z tekstów których słuchają, teksty właśnie o Wielkich Rzeczach, czemu nie? Nie wiadomo co autor miał na myśli, i w gruncie rzeczy nie ma to większego znaczenia :) ważne, żeby sie podobało.
Obrazek
milen
 
Posty: 89
Dołączył(a): stycznia 30 2007 - 21:13:49
Lokalizacja: Poznań

Bleblanie:)

Postprzez AnnaMaria » marca 28 2008 - 15:13:25

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):
A może znaczyć, że się po prostu zmięło...

Jezu, naprawdę nie wszystko musi być symbolem nie wiadomo czego. Nie mogę wyjść z podziwu, jaką tu niektórzy próbują interpretację do tych tekstów dobleblać.


:D Póki co znajduję w bleblaniu przyjemność. To sobie trochę pobleblam, a co. No to dalej: nie wszystko musi być symbolem nie wiadomo czego, zgadzam się, ale w poezji ważne są szczegóły.
"Oni żrą tę pizzę, bo są zmanipulowani. Ja tylko tak przekąszam..."
AnnaMaria
 
Posty: 299
Dołączył(a): marca 27 2008 - 14:37:36
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » marca 28 2008 - 15:47:11

milen napisał(a):Łosiu, na tym właśnie polega wolność interpretacji, że każdy może sobie przypisywać znaczenie jakie chce. Wielu lubi słuchać tekstów o Wielkich Rzeczach. Niech więc robią z tekstów których słuchają, teksty właśnie o Wielkich Rzeczach, czemu nie? Nie wiadomo co autor miał na myśli, i w gruncie rzeczy nie ma to większego znaczenia :) ważne, żeby sie podobało.


Tylko że prosta ocena, że się podoba / nie podoba, to jest rzecz jedna; a dorabianie jakichś dziwacznych sensów na podstawie nie wiadomo jakich przesłanek (np. dlatego, że się pojawia słowo, które po prostu fajnie brzmi) to już jest rzecz inna, trochę śmieszna i sprawiająca wrażenie grafomańskiego pisania dla samego pisania. Jak się znajduje w bleblaniu przyjemność, to można sobie blogusia założyć i takie wyjście serdecznie doradzam.
- A to kto?
- Pewnie król.
- Czemu krol?
- Bo nie jest obesrany.
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Koncertmod
 
Posty: 681
Dołączył(a): czerwca 14 2005 - 09:34:24
Lokalizacja: Kraków

Postprzez AnnaMaria » marca 28 2008 - 15:55:28

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):Jak się znajduje w bleblaniu przyjemność, to można sobie blogusia założyć i takie wyjście serdecznie doradzam.


O masz! Tak bardzo Cię zdenerwowałam? Przecież to głupie dwa zdania, a nie jakiś blog. Człowieku, ja jestem zapracowaną żoną i matką i na blogi nie mam czasu. A potrzeba wyrażania emocji, które wywołuje we mnie ta płyta też niedługo przygaśnie, więc wkrótce przestanę zakłócać Twój spokój. Miłego dnia.
"Oni żrą tę pizzę, bo są zmanipulowani. Ja tylko tak przekąszam..."
AnnaMaria
 
Posty: 299
Dołączył(a): marca 27 2008 - 14:37:36
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Płyta "Gospel"

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron