Recenzje, wrażenia, i takie te...

Forum dyskusyjne o płycie Gospel.

Moderator: praczas-opensources

Recenzje, wrażenia, i takie te...

Postprzez beret » lutego 21 2008 - 16:09:34

Wrażenia po pierwszym przesłuchaniu, wrażenia na gorąco - chciałbym zaznaczyć, są takie, że sample to jednak nie wiele warte są.
Bo takich płyt się nie da "wysamplować".
Ale od początku:
Płyta wydana jest w bardzo estetycznym digipacku, to znaczy bardziehj mini packu (jak podaje wikipedia), bo wsadzona jest w przegródkę, a nie na tacce. W drugiej przegródce znajdujemy książeczkę z tekstami i takimi tam (niektórzy forumowicze powinni wnikliwie przejrzeć ;) ). Całość opakowana jest w papierową kopertę, w której znajdziemy też "mini plakat" Lao.
Brzmieniowo to płyta mnie na razie bardzo zaskoczyła...masa, naprawdę masa dźwięków. Nie jest to taki walec jak Powstanie, czy Gusła - to zupełnie inny rodzaj muzyki zagrany przez zupełnie inny zespół.
Bo to chyba jest klucz do frajdy z "Gospel" - odcięcie tej płyty od poprzednich.
Ale, uspokajając Państwa, moc jest!
Nie będę opisywał wszystkich kawałków, ale powiem, że na czele listy są:
Zbawiciel Diesel (chcę to na koncertach! Daj mi!)
Hydropiekłowstąpienie (kobiety jak chór anielski, albo jak syreny jakoweś... z tego kawałka przebija jakiś niepokój)
Czarne kowboje...
dobra...Prawie cała płyta byłaby na tej liscie, więc nie będę jej kontynuował, napiszę, co mi się nie podoba:
Do syna Józefa Cieślaka (nie ten wokal, nie to "coś")
I na razie tyle...może coś mi się przestanie podobać.

Państwo Szanowni, odłóżmy więc Gusła i Powstanie na półkę...zrzućmy więc ze Słonimskim płaszcze Konrada i chodźmy do cyrku. Cyrku, w którym nie wszystko jest takie wesołe...jak to w życiu, że takim banałem zakończę.

Chwalmy Pana! 8)
beret
 
Posty: 328
Dołączył(a): grudnia 11 2006 - 16:37:51

Re: Recenzje, wrażenia, i takie te...

Postprzez praczas-opensources » lutego 21 2008 - 16:49:08

beret napisał(a):Płyta wydana jest w bardzo estetycznym digipacku, to znaczy bardziehj mini packu (jak podaje wikipedia)


Właściwie jest to eco-pack :) ale to detal.
::: www.opensources.pl ::: Booking - Management - Label :::
praczas-opensources
 
Posty: 75
Dołączył(a): lutego 13 2008 - 21:09:10

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » lutego 21 2008 - 17:26:48

Znaczy, digipack jest na dwie płyty, minipack jest na 0,75 płyty, a ecopack na półtorej? :D
- A to kto?
- Pewnie król.
- Czemu krol?
- Bo nie jest obesrany.
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Koncertmod
 
Posty: 681
Dołączył(a): czerwca 14 2005 - 09:34:24
Lokalizacja: Kraków

Postprzez beret » lutego 21 2008 - 17:34:28

mógłbym to załatwić na privie, ale szansa pokazania, że wie się coś, czego nie wie CZŁOŚ jest zbyt silną pokusą:
digipack: tekturowe pudełko, plastikowa tacka
minipack: tekturowe pudełko, tekturowa przegródka, ale na płytę 8 cm
digiplus: digipack z dodatkową przegrodką na książeczkę.
8)
beret
 
Posty: 328
Dołączył(a): grudnia 11 2006 - 16:37:51

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » lutego 21 2008 - 20:55:20

Twoja stara digiplus, Beret, spotkamy się w sądzie! 8)

Rozumiem, że to jest wątek pierwszowrażeniowy, a nie recenzyjno-eseistyczny, więc ja powiem tak:

Pierwsze wrażenia mam mieszane. W zasadzie byłem przygotowany na to, że to będzie właśnie taka płyta; te piosenki są w większości fajne, ale mam poczucie jakiegoś niedosytu.

W niektórych wypadkach mam wrażenie, że są to szkice piosenek, nie zaś gotowe piosenki; kiler w postaci „Do syna Józefa Cieślaka” został niestety trochę załatwiony. Słychać sporo smaczków, do których ten band ma rękę - pewnie tych smaczków przy kolejnych przesłuchaniach się więcej objawi. Teksty mi się generalnie podobają, gry słów mi się podobają, rymy z malutkimi wyjątkami raczej na plus.

To fajny album, ale statusu niszowego czy kultowego raczej nie uzyska. Ogólna moja refleksja jest taka, że ten zespół jest stworzony do większych numerów, większych przedsięwzięć - no ale to już żadne odkrycie z mojej strony, myślałem mniej więcej podobnie odkąd usłyszałem te piosenki na koncertach.
- A to kto?
- Pewnie król.
- Czemu krol?
- Bo nie jest obesrany.
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Koncertmod
 
Posty: 681
Dołączył(a): czerwca 14 2005 - 09:34:24
Lokalizacja: Kraków

Postprzez veida » lutego 21 2008 - 23:11:59

Something, kojarzysz takiego skinola w koszulce z godłem naszym orłem białoczerwonym na koncercie w Żaku? ;)
Ciekawe czy ekipa tego pokroju też posłucha Gospel :D.
veida
 
Posty: 248
Dołączył(a): listopada 30 2007 - 00:18:37
Lokalizacja: Bydgoszcz/Gdańsk

Postprzez Arek » lutego 22 2008 - 11:57:12

mam juz swoja wlasna orginalna plyte :) Ale jazda!Super.Czarne kowboje kurcze jaka fajna piosenka :) chyba koncze z nauka na jakis czas
Arek
 
Posty: 32
Dołączył(a): maja 13 2007 - 01:32:33
Lokalizacja: Miętne

Postprzez futuristka » lutego 22 2008 - 14:24:33

lol, byl ktos taki w Zaku?:)
nie widzialam :(

jedyne moje zastrzezenie do plyty to takie, ze mogla by byc ostrzejsza. wczesniejsze, niestudyjne wersje niektorych kawalkow podobaly mi sie bardziej i bil z nich wiekszy power. no ale jak mowie to jedyne zastrzezenie.
i jak dla mnie hiszpan rewelka:)
futuristka
 
Posty: 88
Dołączył(a): sierpnia 14 2007 - 18:56:22
Lokalizacja: dirty danzig

Postprzez Panzerfaust » lutego 22 2008 - 15:29:07

Ja właśnie dotarłem z płytą po zajęciach. No i co ja mam powiedzieć? Hm.. powiem jak ochłonę, bo na razie mogę powiedzieć że ta płyta to odjazd totalny :D

No i ochłonąłem - po pierwszym przesłuchaniu, wielki plus dla:
- Do syna Józefa Cieślaka
- Hydropiekłowstąpienie
- Czarne Kowboje

Jakoś te trzy najbardziej wpadają mi w ucho, ale to pewnie na początku, znając życie później będę się zachwycał i pozostałymi kawałkami.

A co do ogólnej oceny płyty - to myślałem, że będzie momentami szybsza i ostrzejsza.
A może i lepiej, że taka nie jest? :)
Panzerfaust
 
Posty: 52
Dołączył(a): listopada 26 2007 - 14:28:49
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Ki$lu » lutego 22 2008 - 20:09:44

Płytka całkiem niezła, niedawno wróciłem ze szkoły i słucham dopiero po raz drugi (bo jako kulturalny fan od razu po szkole poleciałem do empiku po płytkę ;]), ale jak na razie jestem zauroczony.
Chwilowo od oceny poszczególnych piosenek się wstrzymam, bo potrzebuję czasu, aby się wsłuchać.
Mam natomiast pytanie. Czy u Was także w "Siedmiu nie zawsze wspaniałych" w środku występuje taka dłuższa cisza?
Nie wiem minutowa albo coś takiego?
Być może to zamierzone, a ja jeszcze nie wczułem się w klimat i nie wychwyciłem, ale wolałbym wiedzieć, czy z moją płytką jest wszystko w porządku.

Pozdrawiam serdecznie
Ki$lu
 
Posty: 16
Dołączył(a): maja 18 2007 - 21:05:22
Lokalizacja: Katowice

Postprzez siekaa » lutego 22 2008 - 20:39:12

plytke odsluchalem dopiero raz. ale mam taki sam problem jak moj poprzednik. na kawalku siedmiu nie zawsze... cos mi tnie przeskakuje, a potem jest dluga przerwa...
Z Bogiem Personel !!! Oi Oi Oi...
siekaa
 
Posty: 14
Dołączył(a): czerwca 2 2007 - 21:09:58
Lokalizacja: Modlica k. Łodzi

Postprzez Panzerfaust » lutego 22 2008 - 21:00:47

No raczej wszyscy tak mają - ale po tej ciszy, jest też i muzyka :] A jaka - to już sobie sami posłuchajcie, bardzo miła dla ucha :D
Panzerfaust
 
Posty: 52
Dołączył(a): listopada 26 2007 - 14:28:49
Lokalizacja: Kraków

Postprzez AnamCana » lutego 22 2008 - 21:49:45

"Gospel" jest, ponad wszystko, płytą ważną. Dobrze żeby trafiała do ucha, ale najlepiej żeby percepcja utworów nie na uchu miała swój koniec.
Historie, które poznaliśmy na płycie pewnie zna każdy z nas, chyba że wolimy patrzeć na siebie niż w siebie. Kto wie, czy nie jest to początek szerokiego dyskursu - pytań i problemów jest co najmniej dwanaście...
AnamCana
 
Posty: 1
Dołączył(a): lutego 22 2008 - 21:28:02
Lokalizacja: Radymno/ Poznań

Postprzez seg » lutego 22 2008 - 23:03:52

Długa przerwa w ostatnim utworze jest normalna, tak się umieszcza na płytach bonus tracki. Osobiście tego nie lubię, choć na przykład na "L'absente" Yanna Tiersena króciutki bonus track jest świetny. Na "Gospelu" utwór po ciszy jest IMO zupełnie niepotrzebny, ale co tam, najwyżej mogę wyłączyć płytę po "Siedmiu nie zawsze wspaniałych".
seg
 
Posty: 6
Dołączył(a): lutego 22 2008 - 14:36:22
Lokalizacja: Kraków/Gorlice

Postprzez gacman82 » lutego 22 2008 - 23:34:42

Przesłuchałem płytę już z 5 razy (właściwie to cały czas leci)... cóż... dla mnie pod względem muzycznym jak i tekstowym rewelacja. Krakowiacy do zobaczenia na koncercie 7.03
Bucem być, łatwiej żyć!
gacman82
 
Posty: 8
Dołączył(a): lutego 20 2008 - 00:10:38
Lokalizacja: Kraków

Następna strona

Powrót do Płyta "Gospel"

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość