LAO CHE

przez **Vertigo** » czerwca 18 2008 - 10:44:27

mi się bełtają w mózgu obrazy zbrodnia katyńska (szliśmy lasem, w tył jego głowy strzelałem, go nad grobem pochyliłem) łamane przez drogę krzyżową (po trzykroć upadał, znał moje zamiary jednak zawsze wstawał, i takie mądre miał oczy, i bezpośrednie nawiązanie do tytułu: "Oto Człowiek")...
piosenka jedna z moich ulubionych: szok muzyczny i - jakby tego było mało - przenicowanie mózgu za sprawą epilogu...

przez **Aguirre** » sierpnia 12 2008 - 21:57:04

Ja interpretuje ten utwór jako atak na samego siebie - tytułem wyjaśnienia informuję, że nie znałem kontekstu "Katynia". Odbieram to jako autodestrukcję, którą każdy ma w sobie - w jakimś stopniu obecną. Tak czy inaczej - UTWÓR REWELACJA!

przez **Pikas77** » sierpnia 26 2008 - 12:23:27

A mnie się wydaje że jedno wcale nie wyklucza drugiego. Droga krzyżowa i zbrodnia Katyńska. Oni też mieli swoją drogę krzyżową,też podejrzewali zakończenie jakim będzie śmierć a mimo wszystko stawiali temu czoła i mieli w sobie polską (oficerską) dumę.Tak jak i Jezus mimo wszystko się podnosił.On został Jezusem do końca tak jak oni Polakami do końca.A słowa i rozkminka moralna o człowieczeństwie,mi kojarzy się z rozterką oprawcy , lub samego judasza.Kiedyś oglądałem jakiś film w którym Judasza po śmierci Jezusa męczyły ciągłe koszmary i miał właśnie podobne rozkminki.

przez **midnightalker** » września 10 2008 - 23:10:54

Mam inne skojarzenia.
Niegdyś młody funkcjonariusz idzie na spacer z wrogiem ludu pracującego miast i wsi... jednym z tysięcy...

przez **Elwirek** » września 19 2008 - 20:44:27

Ten motyw pasuje do tysiąca sytuacji i każda nie mniej adekwatna. Jakbym nie wiedziała o Katyniu, to nie wpadłabym na to. Bardzo mi się komiks podoba. Jakoś też temat czułam podobnie.

Ludzie w Katyniu to chyba dokladnie tak jak Jezus...niewinnie zupełnie i w ogóle.

przez **wisol** » listopada 15 2008 - 22:08:48

a mi się wydawało że to piosenka o kainie i ablu ... tak wogle to bardzo przypomina piosenki nicka cave'a

Strona WWW · przez **Something** » listopada 16 2008 - 00:48:34

wisol napisał(a):bardzo przypomina piosenki nicka cave'a

mi sie z tym w ogole nie skojarzylo, znam tylko jedna plyte (Let in love, czy jakos tak) i dwie piosenki kojarze

moze musze reszty wtedy posluchac...

przez **lamo-borsuk** » stycznia 24 2009 - 13:19:19

W każdym razie bądź kawałek dobrym jest..

przez **glorfindel** » stycznia 24 2009 - 20:15:17

Napisałaś dotychczas 6 postów i wszystkie stylizując Yodę -_-'

przez **veida** » stycznia 25 2009 - 03:23:40

Jaką znowu Yodę? Ktoś nowy na forum?

Strona WWW · przez **Something** » stycznia 25 2009 - 09:57:43

no ten mistrz pokurcz z gwiezdnych wojen

przez **lamo-borsuk** » stycznia 25 2009 - 11:56:11

fajne uszy miał....

przez **dymon27** » lutego 20 2009 - 16:54:25

według mnie "ty człowiek jesteś" na sto% jest i o drodze krzyżowej i Katyniu, a podsumowaniem jest pytanie(według mnie pytanie) "ty człowiek jesteś?"
chodzi o to czy ktoś X może się nazwać człowiekiem jeśli 1) zabił samego Boga(ukrzyżowanie) 2) zabił(strzałem w potylice) swojego bliźniego

jestem tu nowy, a ta piosenka jeśli chodzi o tekst podoba mi się najbardziej z całej płyty "Gospel", mam na koncie jeden post

huraaaaaaaa :lol:

przez **dymon27** » lutego 20 2009 - 17:01:57

Aha i jeszcze nikt tu nie wspomniał, jest jeszcze trzecia interpretacja tej piosnki. Chodzi o zabijanie przez NKWD partyzantów po II wojnie światowej.

przez **Natned** » lutego 22 2009 - 10:46:27

Interpretacji może być tyle ile głów na forum (lub nawet i więcej). Inspiracją do napisania tekstu była zbrodnia katyńska choć niewiele prócz niewyraźnego początku na to wskazuje. Mi to bardziej pachnie ogólnym profilem zabójcy. Bez szczególnego określenia podmiotu.

LAO CHE

Ty człowiek jesteś?

Życie

.

.

Kto przegląda forum