Moderator: praczas-opensources
pokahon_das napisał(a):hmm..
wprawdzie nie przeczytałam wszystkich wypowiedzi, ale śmiem twierdzić, że mam najdziwniejsze skojarzenia z tym utworem.
bo mnie się wydaje, że to o braciach Kaczyńskich
- "... razem zęby szczotkujemy, ubieramy się podobnie, te same gacie, te same spodnie... " no w końcu się razem wychowywali
- "razem będziemy łysieli, tyli" w jednym wieku są, starzeją się podobnie
- "co mamy dzisiaj na śniadanie.... dąsy czy gderanie... ?" to w zasadzie może być pytanie Leszka jako prezydenta do obywateli albo Jarka jako premiera, oboje przecież jakąś tam władzę sprawują
veida napisał(a):Spięty krzyczy wyraźnie:abujakasza łak łan ewritinairijaj ewritinairijaj abujakasza łak łan
przecież każdy wie o co chodzi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość