LAO CHE

Udało Wam się rozszyfrować wyznanie wyszeptane na końcu tego utworu? Jasne że to żadna Enigma, ale rozwiązanie może chwilę zabrać i to pewnie nie tylko blondynkom

Odpowiedzi oczywiście nie podaję, żeby nie psuć zabawy.

...

BŁAGAM POMÓŻCIE NIE MOGE TEGO ROZSZYFROWAĆ

Sylwusia

Oj taaa...

Jasne! Blondynom zajmie to zapewne tyle samo czasu

Ja ma tekst częściowo

Kocham cie ale koszmarnie .........

Wiwatz dla kogos kto powie jakie jest ostatnie slowo

może: 'kocham Cię, ale koszmarnie....ZGADUJESZ?...'

taaa... teraz wszystko się wyklarowało

choć ..dujesz jest słyszalne, to "zga" nie bardzo.

oższśś...


Szczerze mówiąc - nie wiem co powiedzieć. Chyba pogratuluję panom.
Gratuluję.

myślę że gratulacje nie wystarczą... tu pokłony trzeba bić!
tak mi się na usta ciśnie:
ŻIZAS!

nati napisał(a):ŻIZAS!

Chciałam napisać dokładnie to samo, ale po ostatnim mam awersję. A właściwie miałam awersję, bo inaczej skwitować tego się chyba nie da...

Także-o.

nati napisał(a):ŻIZAS!

Tak, to właściwe słowo...

OK, żeby zakończyć temat i nie zostawiać nikogo w błędzie, tekst wg mnie brzmi: "kocham cię ale koszmarnie gotujesz"

Wybaczcie antyfeministyczne wątki, to tylko niewinna prowokacja skierowana do hitek'i.

Kocham Was, na pewno świetnie gotujecie

palik napisał(a):OK, żeby zakończyć temat i nie zostawiać nikogo w błędzie, tekst wg mnie brzmi: "kocham cię ale koszmarnie gotujesz"

Wybaczcie antyfeministyczne wątki, to tylko niewinna prowokacja skierowana do hitek'i.

Kocham Was, na pewno świetnie gotujecie

Nie wiem, co to znaczy "antyfeministyczne", ani "prowokacja", ale my z Sylwusią świetnie gotujemy.

Bożenka.

PS. I w ogóle nie wiem, o co chodzi.

Właśnie. I obrażać się nie pozwolimy! Wchodze na forum chce porozmawiać poważnie bo mam piotnki i szóstki z polskiego, a tu jakieś obrażalskie som teksty.

Sylwusia

Wiedziałem, że po premierze "Gospel" zrobi się tu burdel.