taki napisał(a):Dobra. Jestem tu pierwszy raz
Witamy serdecznie na forum.
taki napisał(a): Zaintrygował mnie szczególnie jeden z użytkowników. Nie znam, nie widziałem człowieka ale śledząc kilka jego postów mam wrażenie że loguje się tu tylko po to "aby być na nie".
Mam nieodparte wrażenie, że wywołałeś mnie do tablicy. Zatem śpieszę niezwłocznie z wyjaśnieniami:
Wyglądam tak:
taki napisał(a):Co dziwniejsze po sowitej krytyce w jednym ze wpisów zapytuje o możliwość zakupienia singla z nowej płyty. Nie wiem więc o co chodzi? Handlarz, który wystawia na straganku płyty nie lubianych przez siebie zespołów?
Nie nazwał bym siebie Handlarzem. Pozwól, że coś Ci pokażę:
Zapewne nie kojarzysz wszystkich okładek, dlatego specjalnie dla Ciebie polecę po kolei od góry:
1. Koli - album, wydanie CD
2. Koli - album, wydanie kaseta audio
3. Tingel Tangel - singiel do albumu Koli (radio edit.)
4. Kukurydza - singiel do albumu Koli (radio edit.)
5. Gusła - album, wydanie kaseta audio (ciekawostka - udało mi się kupić zapakowany oryginalnie w folię
)
6. Gusła - album, wydanie CD
7. Klucznik - singiel do albumu Gusła
8. Czerniaków - singiel do albumu PW (wydanie z "+video")
9. PW - album, wydanie CD
10. Czerniaków - singiel, wydanie II poprawione
11. Gospel - album, wydanie na płycie winylowej
12. Gospel - album, wydanie CD
13. Drogi Panie - singiel do albumu Gospel (radio edit.)
13. Czarne Kowboje - singiel do albumu Gospel (radio edit.)
14. Hazael -Clairvoyance - album, kaseta audio
14. Hazael - When the sun is dead ... - album, kaseta audio (wydanie czarne)
15. Hazael - Thor - album, kaseta audio
16. Hazael - The kiss and other movements - album, kaseta audio
17. Hazael - When the sun is dead ... - album, kaseta audio (wydanie białe)
18. Himmilsbach - album, wydanie CD
19. Hazael - Thor - album, wydanie CD
20. Kanabiplanto - Przyjaciele Jamesa B. - wydanie kaseta audio ( specjalne podziękowania dla Somethinga! )
21. Frutti Di Marre - album, wydanie CD
22. Spięty - Antyszanty - album, wydanie CD
23. Spięty - Ma Czar Karma - singiel do albumu Antyszanty
Jak sam widzisz, gdybym handlował tymi płytami to już dawno siedziałbym na Hawajach i cieszył oczy widokiem skąpo odzianych autochtonek leżąc plackiem na plaży. Jeżeli już będziesz musiał kiedyś mnie znowu jakoś nazwać polecam słowo Kolekcjoner. Tak, myślę że to słowo jest bardziej adekwatne do mojego stanu rzeczy.
taki napisał(a):Widzę że większość obecnych tu krytykantów chciałaby żeby Lao Che nagrywało ciągle płyty o powstaniach i Gospel.
Siedzę na tym forum od początku jego powstania i nigdzie nie zauważyłem aby Ci "krytykanci" wzywali do nagrania płyty "Grunwald 1410" czy "Obrona Częstochowy". Jeżeli już ktoś wyskakiwał z takimi propozycjami to raczej tzw "jednopostowcy".
taki napisał(a):Mam więc takie zapytanie do tych osób. Czy zespół nie jest ceniony najbardziej za fakt że każda płyta jest przeciwieństwem poprzedniej?
Jeżeli przez "ceniony" uważasz pojawianie się zespołu na listach przebojów to tak, masz absolutną tutaj rację.
taki napisał(a):W czym "Czas" czy "Zima stulecia" Jest gorsza od "Drogi Panie"? Przecież Drogi Panie to piosenka o wiele bardziej prozaiczna, melodyjna, kotletowa. Rock cukierkowy w czystej postaci. Solówka w środku na klarnecie. Istne wesele. Pamiętajmy że Czas i Zima to single, utwory najbardziej komercyjne, radiowe. A i tak moim zdaniem są ciekawsze niż Drogi Panie czy Hiszpan.
No i fajnie Jacek, cieszę się, że Ci się podoba. Wiedz tylko iż jest też tutaj na forum spore grono osób, które są z LAO CHE od początku i przyzwyczaili się do pewnego (bardzo wysokiego) poziomu albumów zespołu. Osobiście, gdy po raz pierwszy usłyszałem w radiowej Trójce kawałek "Zima stulecia" to po jego ostatnich taktach zacząłem się głośno śmiać by po chwili wykrzyknąć "Panowie! Co to kurwa jest!". Potem nastała długa cisza i doszedłem do wniosku, że po tym co usłyszałem to "Gospel" w sumie nie był taki zły (Ci co mnie znają, wiedzą do czego piję).
taki napisał(a):Od kilku dni płyta jest w Trójce "Płytą tygodnia". Ponieważ jestem słuchaczem stałym nie umknęło mi kilka innych utworów. Są tekstowo i muzycznie świetne! Dużo lepsze od Czasu i Zimy stulecia. Zresztą posłuchajcie promomixu
Poczekajmy na całą płytę!
Zgadzam się tutaj z Tobą w 100%, należy poczekać z pełną oceną dopiero po przesłuchaniu całego albumu (znając LC trzeba będzie to zrobić wielo, wielo, wielokrotnie). Doskonale powiedział to gad44 iż daje zespołowi kredyt zaufania z racji jego dorobku ale z drugiej strony nie trudno przyznać racji Adamowi, który słusznie moim zdanie pisze, że jeśli "Zima stulecia" byłaby pierwszym singlem zespołu, promującym pierwszą w karierze płytę "Prąd stały/Prąd zmienny", to nie zrobiłaby takiego szumu i nie zdobyłaby tylu fanów co przy płycie PW czy Gusła. Dlatego też nie rozumiem dlaczego pijesz tutaj do mnie w taki oto sposób:
taki napisał(a):Co dziwniejsze po sowitej krytyce w jednym ze wpisów zapytuje o możliwość zakupienia singla z nowej płyty
Czy mógłbyś mi wskazać tą "sowitą krytykę"? Bo chyba nie myślisz o zwrocie "Matko Bosko Kochano!"? A co do pytania o singiel "Zima Stulecia" to już wiesz, że chodzi o uzupełnienie stanu kolekcji. Swoją drogą, mogę sobie chyba tylko pomarzyć o odpowiedzi, bo praczas jest aktywny tylko gdy chodzi o promocję a już pytania techniczne olewa sikiem prostym. Smutne to.
taki napisał(a):Może większość krytykantów tu obecnych zamknęło się w jednej szufladce rocka albo metalu i jak im coś wpadnie do ucha innego drgawek dostają. Ale może w sumie o to chodzi. Gdyby nie było ich głosów nie byłoby dyskusji.
Naprawdę nie ogarniam Cię taki. Wchodzisz tu i na dzień dobry strzelasz sobie w stopę obrażając tu obecnych. Zdziwiłbyś się i to bardzo gdybyś wiedział jakich gatunków muzycznych słuchają tutaj użytkownicy. Idę o zakład (stawiam piwo na koncercie) iż połowy nazw tych gatunków nawet nie słyszałeś.
taki napisał(a):Wiesz co ... to nie domysły ... Wiem, bo uczestniczyłem w aukcji - ten użytkownik sprzedawał na allegro singiel "Czerniaków". To nie przypuszczenia.
Chyba czas coś wyjaśnić w sprawie singla "Czerniaków" (tutaj szczególne pozdrowienia dla Dimona). W momencie gdy ów singiel wyszedł siedziałem na plantacji w Niemczech i w cholernym skwarze dorabiałem euro aby móc egzystować na kolejnym roku jako student. Ponieważ przed wyjazdem uczuliłem parę osób na temat wiadomości ze stajni Lao Che, to też zostałem poinformowany iż singiel zostanie wydany tylko w nakładzie 1000 sztuk i zostanie rozdany na koncercie w muzeum PW z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego. Wtedy nie wiedziałem iż będzie dodruk i wersja sklepowa. Dlatego też wskutek braku informacji i przebywania na obcym lądzie, zostałem po przyjeździe właścicielem 4 singli (tak, tak moi drodzy Dimonie i taki - mam fąfli którzy znając moje skrzywienie brali je w ciemno). Dwa z nich są nadal w mojej kolekcji (co widać na zdjęciach), trzeci oddałem najlepszemu kumplowi na urodziny natomiast czwarty wylądował na allegro - i zapewne do tego pijecie. Autentycznie nie wiedziałem że to taka wielka zbrodnia sprzedać nadwyżkę płyt na allegro. Dlatego pomny tej wiedzy chciałem lojalnie Cię taki ostrzec iż zamierzam wziąć udział w licytacji tego singla lao che:
http://allegro.pl/item923047748_lao_che ... cznik.htmlMam nadzieję, że pomoże Ci to w dobie maskowania nicków przez allegro
No i na koniec, skoro
taki napisał(a): Nie znam, nie widziałem człowieka [...]
To przestań pleść androny
Mam nadzieję iż wyjaśniłem wszystkie Twoje wątpliwości zatem :-* dla Ciebie ptysiu miętowy i do zobaczenia na koncercie LAO CHE, tylko nie wiem czy będę mieć adekwatny do sytuacji odblaskowy uniform oraz fluorescencyjne światełko.