Strona 2 z 2

Re: Intertekstualność DC/AC

PostNapisane: grudnia 26 2012 - 18:59:21
przez kitaro
Mógłbyś podać źródło tego wywiadu, gdzie Spięty nie potwierdza odniesień do "Mistrza i Małgorzaty", bo to Twoje twierdzenie przypomina błądzenie pijanego dziecka we mgle. Intertekstualność jest ewidentna - udowodnij, że tak nie jest :roll: :roll: :roll: :roll:

Re: Intertekstualność DC/AC

PostNapisane: grudnia 28 2012 - 16:19:07
przez beret
Motyw się kilka razy przewijał. W wywiadzie dla gazetki metro, zaraz po wydaniu DC/AC, Spięty mówił, że Życie jest jak tramwaj jest próbą dyskursu z Hemingwayem, że on (Spięty czyli) porzucił zachwyt nad macho. I że dla niego, z życia nie należy wysiadać.
Niestety, wywiad nie jest dostępny online. Pamiętam, że czytałem go w McDonaldzie koło Powązek.
W ogóle to jest śmieszna historia, bo wówczas cytat ten w powiązaniu z Hemingwayem pojawiał się tylko w kontekście Lao. Tak jakby sobie jednak Hubert go wymyślił.
Jak poszukasz w necie, to znajdziesz informacje o tym, że powieść "Mistrz i Małgorzata" nie była inspiracją. Albo zapytaj się po koncercie, jeżeli tak Cię to stresuje.

Re: Intertekstualność DC/AC

PostNapisane: grudnia 31 2012 - 14:17:15
przez KimKolwiek
Babcia mnie wczoraj uraczyła powiedzeniem "świńską dróżką na psim wózku", którego do tej pory nigdy nie słyszałam, oprócz właśnie "Wielkiego Kryzysu". Nikt do tej pory nie wspomniał, no to jest.

Re: Intertekstualność DC/AC

PostNapisane: stycznia 4 2013 - 17:02:13
przez kitaro
To, że być może Autor tekstu udzielił wypowiedzi, że tekst jest próbą dyskursu z Hemingway'em, nie wyklucza w moim mniemaniu możliwości zainspirowania przedstawionej sceny "Mistrzem i Małgorzatą". To są dwie osobne sprawy: dyskusja ideowa z pisarzem i inspiracja sceną literacką. To po pierwsze. Po drugie nadal słyszę pouczenia: "abym poczytał o tym sobie w Internecie", więc może jakiś link od Życzliwego. :D . Po trzecie nie podejdę po koncercie, bo nie chodzę, więc po czwarte, akurat ta sprawa mnie najmniej stresuje :D