Ale mnie nie o to chodziło. Ty wprost sformułowałaś myśl, że facet nie jest inteligentny, bo gdyby był, to nie kompromitowałby się używaniem przekleństw. Dokładnie to napisałaś, więc nie ma sensu tłumaczyć z polskiego na polski
Ja się zgadzam, że konwencja tych „recenzji” na Porcys jest nieco męcząca, natomiast nawet uwzględniwszy ten fakt nie da się odmówić przynajmniej niektórym z tych facetów celności spostrzeżeń. I o ile nad formą możemy dyskutować (czy jest mniej czy bardziej poważna), o tyle treść - czyli te spostrzeżenia - są czasem całkiem sensowne. Jak u każdego recenzenta - i w tym sensie nie ma co robić z nich chodzących potworów. Żeby nie być gołosłownym, odeślę do przykładu Comy, która została tam ładnie i zawodowo zjebana
