plyta masakra, koncerty miażdżą i czasem nawet łza zakreci się w oku.
imię:
Mir
email:
miasto:
adres:
brak
IP:
85.198.235.255
data:
2005-09-05 11:29:57
Myślałam, że po "Out Of Myself" Riverside nie doczekam się drugiej płyty na tak wysokim poziomie na polskim rynku. Jakie było moje zdziwienie kiedy usłyszałam "Powstanie Warszawskie". Przyznam, że materiał zawarty na tym wydawnictwie nie od razu mnie olśnił, musiałam się z nim oswoić. Ale w tym tkwi magia wyjątkowych płyt - za każdym razem odkrywa się je na nowo. Tak jest w przypadku Lao Che i Powstania. Świetne teksty, rzecz jasna - muzyka, a wszystko ładnie wydane. No i oczywiście tematyka. Gratuluję kreatywności i odwagi. Trzymam za Was kciuki. I dziękuję za "Powstanie Warszawskie".
imię:
Krzysiek
email:
szczepan2@op.pl
miasto:
adres:
brak
IP:
80.53.21.114
data:
2005-09-05 04:21:02
do Wrocławia przyjedźcie! Do Wrocławia!
imię:
PrezesOi
email:
miasto:
adres:
brak
IP:
83.25.163.16
data:
2005-09-05 04:00:06
jedna prosba (wiem ze nierealna)- zmiencie nazwe czy cos... nie zrobicie nic lepszego od "Powstania" juz chyba nigdy, po prostu poprzeczka zostala ustawiona przez was samych za wysoko...
nie napisze ze ta plyta powinna byc 'lektura obowiazkowa', bo takich sie z definicji unika.
"Powstanie Warszawskie" Lao Che, "Sprawa Honoru" Lynne Olson i Stanley Cloud. Historia "inaczej" moze lepiej niz w 'podrecznikach'.
...barykado naszo Polska mala...
Pozdrawiam chlopakow z Lao, ktorzy dzisiaj mieli po nas probe w Kosmosie ! :D
imię:
Piter
email:
miasto:
Katowice\pyrzowice
adres:
brak
IP:
83.30.170.242
data:
2005-09-03 15:47:06
Jestescie wielcy. nigdy nie słyszałem czegos tak cudownego. Juz 4 dzien słucham tego i nie moge przestac. Oby wiecej takich płyt. Znakomicie przedstawiliscie obraz powstania. Jezu to jest naprawde piekne. Prawdziwi z was patrioci. Rad jestem z tego.
imię:
yarcio
email:
yarcio@o2.pl
miasto:
Newgard city
adres:
brak
IP:
83.23.71.37
data:
2005-09-03 14:52:31
Zapomniałem dotąd Wam podziękować za koncert uctokowy. Fajnie było pod sceną, mały tłok, ale klimatycznyt, czułem się na prawdę jak na jakimś powstaniu ("czy tu się głowy ścina?" "tak, tu się głowy ścina!" ;)). W sumie za dużo konstruktywnego nic nie na piszę, bo nie chce mi się powtarzać, że macie świeżą i orygialną muzykę, fajne teksty, oraz brawurowe aranżacje. Ups, chyba włśnie to zrobiłm. W takim razie ten post był rzeczowy. Jeszcze raz dzięki :)
Płytę "Powstanie Warszawskie" pierwszy raz usłyszałem u koleżanki; właściwie to nawet nie całą; właściwie to pierwsze dwie piosenki - później wyszedłem i pognałem prosto do sklepu.
Wróciłem do domu, póściłem i po prostu... Zostałem zniszczony; wgniotło mnie w kąt własnego pokoju, i tam nie poruszajć się wcale słuchałem.
Ta płyta to największe kulturalno - patriotyczne wydarzenie z jakim miałem konatakt - trafia wprost do serca, do miejsca które zawsze było i tylko czekało te kilkanaście lat - na to wydarzenie.
Świete; przejmujące; poruszające; polskie; nie no - po prostu nie mam słów. Dzięki.
Żet
Obraz różnych pokoleń "polskich bandytów", tych socjalistycznych, narodowych i ludowych z XIX i początków XX w., tych z Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych i Batalionów Chłopskich,z Powstania Warszawskiego, spod okupacji sowieckiej i niemieckiej lat 1939-1945 oraz tych z powojennego podziemia niepodległościowego wywodzących się ze Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" lub Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, bardzo prosto i trafnie ujął jesienią 1946 r. nieznany autor w cytowanym niżej ironicznym wierszyku zamieszczonym w konspiracyjnym piśmie "Szydło".
Polscy bandyci
Za carskich czasów, wiemy to sami
Byliśmy zwani wciąż bandytami
Każdy, kto Polskę ukochał szczerze
Kto pragnął zostać przy polskiej wierze,
Kto nie chciał lizać moskiewskiej łapy
Komu obrzydły carskie ochłapy
I wstrętnym było carskie koryto
Był "miateżnikiem" - polskim bandytą.
"Polskich bandytów" smutne mogiły
Tajgi Sybiru liczne pokryły.
Przyszedł bolszewik - znów piosnka stara
Czerwonych synów białego cara.
Polak, co nie chciał zostać Kainem,
Że chciał być wiernym ojczyźnie synem,
Chciał jej wolności w słońcu i chwale,
A że śmiał mówić o tym zuchwale,
Że nie chciał by go więziono, bito,
Był "reakcyjnym polskim bandytą".
I znowu Sybiru tajgi pokryły
"Polskich bandytów" smutne mogiły.
Gdy odpłynęła krasna nawała
Germańska fala Polskę zalała.
Kto się nie wyrzekł ojców swych mowy,
W pruską obrożę nie włożył głowy,
Nie oddał resztek swojego mienia,
Swojej godności, swego sumienia,
Kto nie dziękował, kiedy go bito,
Ten był "przeklętym polskim bandytą".
Więc harde "polskich bandytów" głowy
Chłonęły piece, doły i rowy.
Teraz, gdy w gruzach Germania legła,
Jest Polska "Wolna i Niepodległa",
Jest wielka. Młoda, swobodna, śliczna,
I nawet mówią "demokratyczna".
Cóż z tego, kiedy kto Polskę kocha,
W kim pozostało sumienia trochę,
Komu niemiłe sowieckie myto,
Jeszcze raz został "polskim bandytą".
I znowu polskości tłumią zapały
Tortury UB, lochy, podwały.
O Boże, chciałbym zapytać Ciebie,
Jakich Polaków najwięcej w niebie?
(głos z góry)
Płaszczem mej chwały, blaskiem okryci
Są tutaj wszyscy "polscy bandyci".
......................................
Gratuluje genialnej plyty.....
imię:
Ksenia
email:
ksenia.lebiedzinska@neostrada.pl
miasto:
stołeczne
adres:
brak
IP:
83.31.198.213
data:
2005-09-02 07:09:36
Byłam na koncercie w Gdańsku ( Jarmark św.Dominika) brawurowo zagrany !!! nic dodać nic ująć :)
imię:
dickson
email:
miasto:
adres:
brak
IP:
83.31.158.248
data:
2005-09-01 11:00:18
jutro ide kupic orginalna plyte. szacunek. to cos wielkiego.
imię:
wata cukrowa
email:
miasto:
adres:
brak
IP:
193.91.26.50
data:
2005-09-01 06:38:41
a Himillsbach, też chetnie bym nabył, wie ktos gdzie?
imię:
wata cukrowa
email:
miasto:
adres:
brak
IP:
193.91.26.50
data:
2005-09-01 06:26:13
czy ktos wie gdzie mozna kupić kasete Kanabiplanto ?